-
Skaleczenie w górach? Szukaj apteczki! Jest ich już 47. "Pierwsza powstała ze skrzynki po winach"
Jest odporna na deszcz, hermetycznie zamykana i przystosowana do potrzeb osób niewidonych. To już 47. apteczka zamontowana na górskich szlakach w Sudetach, Bieszczadach i Beskidach. Apteczki lądują w bazach noclegowych PTTK- u, w wiatach, schronach turystycznych czy w schroniskach. Tę najnowszą powieszono na Bacówce na Krawcowym Wierchu.
-
Gdy otworzyli lokal, w sieci wylała się lawina antyukraińskiego hejtu. "Byliśmy kompletnie zaskoczeni"
Natalia parzy kawę, Antonina piecze sernik. W drzwiach pojawiają się kolejne klientki, a wśród nich dzielnicowa. - Po tym, co się działo w sieci po otwarciu, baczniej pilnujemy tych okolic - mówi. Klubokawiarnia Dobrego Dnia w Bielsku-Białej, w której pracują dwie Ukrainki, nie miała łatwo.
-
Podbijają kino i serca widzów. Nie tylko w Dzień Kota. "Baster z rozkoszą witał w holu gości"
Opolskie studyjne kino Meduza stało się domem tymczasowym dla kotów. To inicjatywa oddolna, oparta na współpracy z opolską fundacją Fioletowy Pies, zajmującą się m.in. poszukiwaniem domów dla chorych, skrzywdzonych czy bezdomnych czworonogów. W kinie Meduza koty są niemałą atrakcją i - co najważniejsze - szybko znajdują nowych opiekunów.
-
Pies w nagrzanym samochodzie. Mieszkanka Bielska-Białej nie przeszła obojętnie
Mieszkanka Bielska-Białej zainterweniowała, kiedy zobaczyła, że w rozgrzanym samochodzie zamknięto psa. Zwierzę zostało uwolnione przez straż miejską. Przed nami kolejna fala upałów. Pozostawienie czworonoga w rozgrzanym aucie może się skończyć nawet śmiercią zwierzaka.
-
Jesz jagody prosto z krzaka? Sanepid w Opolu ostrzega przed bąblowicą. "W tym roku mieliśmy już taki przypadek"
Opolski sanepid przestrzega, by nie jeść jagód prosto z krzaczka, bo można zarazić się groźną chorobą - bąblowicą. W tym roku w regionie zgłoszony został jeden taki przypadek.
-
Pieczarka czy muchomor? W Opolskiem można udać się po poradę do grzyboznawcy
Jeśli nie jesteśmy pewni, czy nazbieraliśmy grzyby jadalne, czy trujące - warto skorzystać z opinii eksperta. W Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Opolu dyżur pełni grzyboznawca, który może sprawdzić, czy nasze okazy nadają się do spożycia.
-
"W przyszłym roku zapłacę o 500 procent więcej". Opłaty za śmieci w Wiśle mocno pójdą w górę
- Przed pandemią za odbiór śmieci płaciliśmy rocznie około 7 tys. złotych, a od 2023 roku będziemy musieli zapłacić 42 tys. - mówi Rafał Skurzok, właściciel jednego z hoteli w Wiśle, gdzie niebawem wprowadzane będą zmiany w sposobie rozliczania śmieci.
-
Ustroń. Pies na wakacjach. "Klienci otrzymują informacje, co robił, jak się bawił"
- Mówić można dużo o tym, co pies robi w tym hotelu, ale wychodzę z założenia, że lepiej to udokumentować i pokazać właścicielowi zdjęcia - mówi Monika Greń, właścicielka hotelu dla psów w Ustroniu. Po trudnym czasie pandemii także i takie miejsca wychodzą powoli na prostą i cieszą się coraz większym zainteresowaniem. W związku z inflacją podnoszą też ceny.
-
Bielsko-Biała. Szpital szykuje się na kolejną falę epidemii. "Chcemy wyprzedzić trudne sytuacje"
Aparat do znieczulenia, dwa aparaty do USG, czterdzieści pomp strzykawkowych i dziesięć stacji dokujących otrzymał Szpital Wojewódzki w Bielsku-Białej. Aparatura ma służyć do walki z COVID-19.
-
Wisła się odsłania i wygrywa walkę z reklamami. "Byłem zdeterminowany. Wierzyłem, że się uda"
W Wiśle znikają zasłaniające górskie widoki szpecące bilbordy. To efekt uchwały krajobrazowej. Właściciele większości reklam mieli czas do 12 czerwca, by zrobić z nimi porządek. Efektów nie da się nie zauważyć, choć burmistrz zastrzega, że może być lepiej. - Moje zadowolenie na dziś jest na poziomie 70 procent - mówi.
-
W Bielsku-Białej szukają superbohaterów. "Te osoby są największym skarbem miasta"
Starsza pani szyjąca maseczki albo ktoś, kto pomagał uchodźcom - w Bielsku-Białej trwają zgłoszenia do kolejnej edycji konkursu na "BBohatera". Poszukiwane są osoby, które zrobiły coś wyjątkowego dla swojej lokalnej społeczności.
-
"Lecimy na lastach". Wakacje w Wiśle krótsze i droższe. Turyści muszą głębiej sięgnąć do kieszeni
Sezon wakacyjny się rozpędza, a hotelarze w Wiśle coraz bardziej martwią się o frekwencję turystów. Rezerwacji jest mniej. Dokonywane są z dnia na dzień i na krótszy czas. - Zamiast tygodniowych wczasów fundują sobie tylko weekend w górach - słyszymy.
-
Zając pokaleczony kosiarką albo łabędź z biegunką po zjedzeniu chleba. Do pani Marty trafia nawet 20 pacjentów dziennie
Łabędź z przestrzelonym skrzydłem, błąkająca się między domami maleńka sarna czy jednodniowy zając pokaleczony kosiarką - to tylko niektórzy podopieczni Opolskiego Centrum Leczenia i Rehabilitacji Dzikich Zwierząt AVI. W okresie lęgowym trafia tutaj nawet 20 pacjentów dziennie.
-
Załatwiają rzeczy, których uchodźcy nie dostaną nigdzie indziej. "Potrzeb jest cała masa"
Krzesło ortopedyczne, leki czy balsam do ciała dla alergików - m.in. po takie nietypowe rzeczy mogą zgłaszać się ukraińscy uchodźcy do Opolskiego Centrum Wspierania Inicjatyw Pozarządowych. Instytucja dostała grant i postanowiła wykorzystać go w nietypowy sposób. Pracownicy zastrzegają też, że wszystkie wnioski są dokładnie weryfikowane.
-
Beskidy. Więcej wypadków z udziałem rowerzystów. Ratownicy dostali nowy sprzęt do ewakuacji poszkodowanych
Rośnie liczba wypadków z udziałem rowerzystów górskich w Beskidach. W ubiegłym roku ratownicy GOPR interweniować musieli 200 razy, dziesięciokrotnie częściej niż siedem lat temu. Właśnie otrzymali nowego quada do ewakuacji poszkodowanych z trudno dostępnych terenów.
-
"Chcemy pomóc, a robimy wielką krzywdę". Fundacja apeluje, by młodych zwierząt nie zabierać do domu
Wyglądają na porzucone lub ranne, więc są zabierane przez ludzi chcących pomóc. - Nie pomagają, tylko krzywdzą młode, dzikie zwierzęta - mówi Anna Bajek z Fundacji Dzika Nadzieja. Podkreśla, że tego typu "porwań" jest ostatnio coraz więcej i radzi, co zrobić w sytuacji, gdy na spacerze znajdziemy na przykład małą sarnę.
-
Bielscy okuliści pojadą do Tanzanii przeprowadzać operacje zaćmy. "To wyprawa, o której marzyliśmy"
Okuliści i optometryści z Bielska-Białej ruszą niebawem do Tanzanii, by przeprowadzać tam operacje zaćmy. W Afryce pojawia się ona już u 40-latków i stanowi poważny problem. - Informacja o tym, że będziemy badać ich wzrok, roznosi się pocztą pantoflową błyskawicznie - cieszy się bielska optometrystka.
-
Poznajesz babcię na zdjęciu? Zamek Książ w Wałbrzychu szuka potomków dawnej dworskiej służby
Rozpoznajesz na zdjęciu babcię, dziadka, a może któregoś z rodziców? Zgłoś się do Zamku Książ w Wałbrzychu, który chce nadać imiona - na razie bezimiennym - pracownikom na starych zamkowych fotografiach.
-
Opole na planszy Monopoly. Wiadomo, jaki będzie najdroższy obiekt w grze
Popularna gra Monopoly będzie miała opolską edycję. Po Paryżu, Berlinie, Gdańsku czy Katowicach przyszedł czas na Stolicę Polskiej Piosenki. Najdroższe miejsce na planszy należeć będzie do opolskiego Amfiteatru. O kolejnym punkcie w grze zdecydowali mieszkańcy miasta.
-
"Najbardziej obawiam się matematyki. Angielski? Giga spoko". Ósmoklasiści przystępują do egzaminów
O 650 uczniów więcej, niż w ubiegłym roku przystępuje właśnie do egzaminu ósmoklasisty w Bielsku - Białej. Władze miasta zapowiadają, że miejsca w szkołach ponadpodstawowych nie zabraknie dla dzieci z całego powiatu, choć o te w najlepszych szkołach walka może być zacięta.