"Solidarność" bije na alarm: Unijne przepisy dobiją polskie górnictwo

REKLAMA
Spółki węglowe nie przetrwają nowych przepisów wprowadzonych przez Unię Europejską - alarmują wspólnie śląsko-dąbrowska i górnicza "Solidarność". Chodzi o tzw. rozporządzenie metanowe, które ma ograniczyć uwalnianie metanu do atmosfery. Związkowcy chcą spotkania z szefami komisji Parlamentu Europejskiego, które pracują nad tym prawem.
REKLAMA
Zobacz wideo

Chodzi o rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady UE w sprawie redukcji emisji metanu w sektorze energetycznym. Na razie pracują nad nim komisje europarlamentu. Powstał projekt, który - jak przekonują związkowcy - w obecnym kształcie stanowi "egzystencjalne zagrożenie dla polskiego górnictwa".

REKLAMA

Dominik Kolorz - lider śląsko-dąbrowskiej "Solidarności" oraz Bogusław Hutek - przewodniczący Krajowej Sekcji Górnictwa Węgla Kamiennego NSZZ "Solidarność" skierowali we wtorek listy z wnioskiem o spotkanie do szefów komisji Parlamentu Europejskiego, które pracują nad tym projektem.

Jak informuje TOK FM Bogusław Hutek, unijne rozporządzenie wprowadza normę emisji metanu w wysokości 5 ton tego gazu na 1000 ton wydobytego węgla. - Większość kopalń w Polsce przekracza te normy, niektóre niemal trzykrotnie. To spowoduje, że większość kopalń może zostać zamknięta, ponieważ Polskiej Grupy Górniczej czy innych spółek nie będzie stać, by zapłacić olbrzymie kary [za niestosowanie rozporządzenia] - mówi szef górniczej "Solidarności".

2/3 kopalń do zamknięcia?

"80 proc. wydobywanego w Polsce węgla kamiennego (zarówno energetycznego, jak i koksowego) pochodzi z pokładów metanowych. Dla Polskiej Grupy Górniczej przyjęcie projektu rozporządzenia w obecnej formie będzie oznaczało konieczność niemal natychmiastowego zamknięcia 2/3 kopalń. W podobnej lub nawet gorszej sytuacji jest Jastrzębska Spółka Węglowa" - czytamy w liście, którego adresatami są: Cristian-Silviu Busoi, przewodniczący Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii (ITRE) oraz Pascal Canfin, szef Komisji Ochrony Środowiska Naturalnego, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności (ENVI) Parlamentu Europejskiego.

Górnicza "Solidarność" czeka też na informacje od premiera Mateusza Morawieckiego na temat tego, co rząd zamierza w tej sprawie zrobić. - Z moich informacji z Ministerstwa Klimatu wynika, że już nie ma ruchu. Chcemy więc wiedzieć, kto dopuścił do takiej sytuacji. Czekamy na odpowiedź, bo my już nie mamy nic do stracenia - mówi nam Hutek. 

REKLAMA

Zdaniem naukowców metan jest drugim po dwutlenku węgla istotnym gazem cieplarnianym, który ma ogromny wpływ na zachodzące obecnie zmiany klimatu. 

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

TOK FM PREMIUM

REKLAMA
REKLAMA
Copyright © Grupa Radiowa Agory