Wznowią akcję ratowniczą w kopalni Pniówek. Po ponad dziewięciu miesiącach od katastrofy
Poszukiwania górników po kwietniowej katastrofie trzeba było przerwać ze względu na warunki, jakie panowały na dole: pożar oraz wysokie stężenie metanu. Rejon katastrofy trzeba było odizolować specjalnymi tamami. Obecnie - w ramach pierwszego etapu akcji - ratownicy wejdą w odcięty wcześniej rejon i rozpoczną przewietrzanie. Te działania potrwają kilka dni.
- Ratownicy mają otworzyć korki przeciwwybuchowe. Ocenią też stan wyrobisk oraz panującej w nich atmosfery - zapowiada Marian Zmarzły, dyrektor Kopalni Węgla Kamiennego Pniówek. W akcji ratowniczej będzie brało udział dziewięć pięcioosobowych zastępów na każdej zmianie. To oznacza pracę kilkudziesięciu ratowników w każdej dobie akcji.
Drugi etap zakłada wydrążenie nowego 350-metrowego chodnika. Jak szacuje JSW, zajmie to około 4-6 miesięcy. - Ratownicy mają dojść tym chodnikiem do miejsca poszukiwania zaginionych i wytransportować ich stamtąd - tłumaczy dyrektor KWK Pniówek.
Władze spółki znają przybliżone położenie ciał zaginionych górników. - Kombajnista i inny górnik prawdopodobnie znajdują się przy samej ścianie wydobywczej, natomiast zaginiony pięcioosobowy zastęp ratowniczy - w końcowej części ściany. Ratownicy wyszli na pomoc pracownikowi, który wołał o nią. Położenie mogło się jednak zmienić - opowiada wiceprezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Edward Paździorko.
Poszukiwani pracownicy mają wciąż status zaginionych. - Rodziny otrzymują pełne wynagrodzenie łącznie z barbórką czy planowaną teraz "czternastką" - informuje dyrektor kopalni.
Tragedia w kopalni
20 kwietnia 2022 roku, tuż po północy, tysiąc metrów pod ziemią w kopalni Pniówek doszło do wybuchu metanu. W zagrożonym rejonie przebywało łącznie ponad 40 pracowników. Podczas pierwszej akcji ratowniczej gaz wybuchł po raz drugi. Następnego dnia doszło do kolejnej serii wybuchów. Zarząd JSW oraz sztab kryzysowy zdecydowali o odstąpieniu od akcji ratowniczej i wyizolowaniu rejonu zagrożenia.
Trzy dni po wypadku w Pniówku doszło do katastrofy w innej kopalni JSW - Zofiówka w Jastrzębiu-Zdroju. W wyniku silnego wstrząsu i wypływu metanu zginęło tam 10 pracowników.
-
Czy Jan Paweł II jest odpowiedzialny za ukrywanie molestowania seksualnego wśród kleru? [Sondaż dla TOK FM i OKO.press]
-
Ksiądz na Facebooku będzie musiał się ujawnić. Episkopat chce zrobić porządek z duchownymi w sieci
-
We Francji "wiatr sprzyja radykałom". Macron tylko zaciera ręce. "Rząd na to liczy"
-
Thermomix - kuchenna fanaberia dla bogatych czy przydatny gadżet? "Myślałam, że to ściema"
-
"Nierozerwalne małżeństwa" Mentzena. Bodnar o promowaniu "poglądów sprzecznych z prawami człowieka"
- Czy istnieje "piękna śmierć" i co w slangu medycznym oznacza "bilet do nieba"? [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Prokuratura żąda aresztu domowego dla przełożonego Ławry Peczerskiej
- Amerykanie: Xi Jinping nie poparł putinowskiej antyzachodniej koncepcji polityki zagranicznej
- 31-latka z Jarocina wyłudziła ponad 16 tys. zł. Wpadła przez brak jednej drobnej opłaty
- Papież Franciszek opuścił szpital i wrócił do Watykanu. Wręczył policjantom nietypowy prezent