Radni nadal spotykają się online. Pytanie czy zgodnie z prawem?

REKLAMA
Prawnicy z Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska wzięli pod lupę zdalne sesje samorządowców. W czasie pandemii radni tysięcy polskich gmin, powiatów czy sejmików spotykali się tylko w sieci. W wielu miejscach spotykają się tak do dziś. To wygodne narzędzie, ale powinno być wykorzystywane tylko w wyjątkowych sytuacjach. Tym bardziej, że brakuje regulacji prawnych.
REKLAMA
Zobacz wideo

Sesje on-line były (lub dalej są) wygodnym rozwiązaniem przede wszystkich dla radnych, którzy nie musieli stawiać się fizycznie w urzędzie. Z drugiej strony, jak mówią nam przedstawiciele Watchdog Polska, mieszkańcy często mieli ten dostęp utrudniony. Nie zawsze wszystko działało, jak powinno. Często nie można było zadać pytania ani zabrać głosu. Zdarzało się też, że dana sesja była hakowana. - Na przykład linki były dostępne i ktoś się logował anonimowo na obrady i wyświetlał jakieś niepożądane treści - podaje prezes Sieci Obywatelskiej Szymon Osowski.

REKLAMA

I dodaje, że teraz takie przypadki są już raczej rzadkie. Jednak w wielu miejscach mieszkańcy wciąż mają utrudniony dostęp do udziału w sesji, a przecież taki zapewnia Konstytucja. Dodatkowo zdarza się, że radny jest niby podłączony do spotkania, ale nie ma włączonego mikrofonu i kamerki, więc właściwie nie wiadomo tak naprawdę, kto jest "po drugiej stronie".

Jednakowe standardy

Zdaniem prawników z Watchdog Polska potrzebne są jednolite zasady. Po pierwsze sesje online powinny odbywać się za pomocą jednej, konkretnej, chronionej, a jednocześnie dostępnej dla mieszkańców aplikacji – tylko w sytuacjach wyjątkowych, przy określeniu, jakie są to dokładnie sytuacje, standardem powinny być już spotkania radnych na sesji na żywo. Inną sprawą jest, że nie trzeba porzucać wszystkiego, co udało się wypracować, można skorzystać z doświadczeń pandemii i już np. spotkania radnych online w czasie komisji, przy zachowaniu kwestii bezpieczeństwa, to jest ciekawe rozwiązanie – zaznacza prawnik Szymon Osowski.

W sieci, czy na żywo?

Cały czas brakuje rozwiązań prawnych, wciąż nie jest nawet pewne, czy spotkania wirtualne są zgodne z Konstytucją. Jednocześnie w wielu miejscach w Polsce spotkania radnych online stały się standardem. Sieć Obywatelska wysłała 350 wniosków o udostępnienie informacji publicznej do gmin w Polsce. Odpowiedziało 269 z nich. Wyniki nie są reprezentatywne, ale dają obraz zróżnicowanej rzeczywistości. Gmina Komprachcice może służyć jako przykład udanej adaptacji do nowych warunków. Mimo że gmina ta należy do grupy najbiedniejszych w Polsce, już w maju 2020 roku z sukcesem wprowadziła obrady online, dostępne dla publiczności i zapowiadane z wyprzedzeniem w BIP. Dla mieszkańców, którzy nie posiadają komputera, bądź nie są w stanie się nim posługiwać, przewidziano stanowisko w budynku urzędu, wraz z zapewnioną obsługą techniczną. Na decyzję o przejściu na tryb online zadecydowały także względu praktyczne – w tym przypadku niedostępność odpowiednio dużej i właściwie nagłośnionej sali, w której można by przeprowadzić obrady z widownią i zgodne z obostrzeniami dotyczącymi dystansu. Ze względu na brak miejsca, w Komprachcicach sesje dalej są prowadzone online.

Zaznajomienie z nowymi technologiami pozwoliło na udane przejście na tryb zdalny także w Szczecinie, który z kolei stanowi jedną z najbogatszych gmin (miast na prawach powiatu). Szczecin posługiwał się elektronicznymi dokumentami jeszcze przed pandemią i radni byli zaznajomieni z procedurami. Mieli także do dyspozycji komputery z dostępem do Internetu. W gminie był też zainstalowany serwer FTP. Wysoki stopień informatyzacji i korzystanie z elektronicznego obiegu dokumentów pozwoliło na stosunkowo łatwe przejście do obradowania w trybie zdalnym. Dzięki temu Szczecin mógł tak obradować już 9 kwietnia 2020 r., jako jedna z pierwszych gmin w Polsce. Obywatele mogą wziąć udział w obradach prowadzonych zdalnie – zarówno w sesjach rady miasta, jak i posiedzeniach komisji, które są nagrywane i transmitowane na YouTube. Na wiosnę 2022 roku Szczecin wrócił do obradowania w trybie stacjonarnym, ale pandemiczne doświadczenia tej gminy pokazują, że możliwe jest osiągnięcie odporności na kryzysy, które pozwoli gminie na sprawne funkcjonowanie, nawet w czasach ograniczeń przemieszczania się.

REKLAMA

Inny przypadek stanowi gmina Mała Wieś, gdzie sesje w czasie pandemii były przeprowadzane stacjonarnie. Gmina zapewniła bezpieczeństwo sanitarne poprzez prowadzenie sesji bez obecności publiczności, sołtysów oraz innych gości – nie wprowadziła jednak żadnych rozwiązań, które zrównoważyłyby takie ograniczenie jawności działania rady.

Wnioski i wskazówki

Prawnicy z Watchdog Polska przygotowali raport, a na jego podstawie wnioski i rekomendacje, zarówno dla ustawodawcy jak i dla samorządów. To m.in. zawarcie przepisów dot. trybu zdalnego sesji w ustawie o samorządzie gminnym, uregulowanie standardu transmisji i wymogów trybu zdalnego sesji, używanie oprogramowania, które pozwala na dopuszczenie widowni, w tym na dopuszczanie widowni do głosu za zgodą przewodniczącego. Poza tym obywatele wykluczeni cyfrowo powinni mieć możliwość wzięcia udziału w takiej sesji, np. poprzez zapewnienie im stanowiska komputerowego w urzędzie.

Jak czytamy w raporcie Watchdog Polska: "Doświadczenie kryzysu pandemicznego miało istotny wpływ na jawność sesji rad gminy. Gminy zareagowały różnorodnie, wprowadzając szereg praktyk i rozwiązań, zarówno pozytywnych, jak i stanowiących zagrożenie dla jawności, zaś ustawodawca działał z opóźnieniem, a przyjęte rozwiązania prawne budzą wątpliwości, tak pod względem zgodności z Konstytucją, jak i co do stopnia ograniczenia prawa wstępu na sesje. Brak jednolitych standardów funkcjonowania rad w czasie kryzysu, a także prowizoryczność rozwiązań prawnych, doprowadziło do ograniczania jawności rad gminy i naruszeń prawa wstępu na sesje – a także stanowi o ryzyku, że przyszłe kryzysy także nie obejdą się bez takich naruszeń. Taki stan rzeczy świadczy o potrzebie wytycznych, skierowanych zarówno do ustawodawcy, jak i osób pełniących funkcje publiczne w ramach samorządu gminnego, dotyczących utrzymania jawności i dostępności sesji rad gminy w nadzwyczajnych sytuacjach."

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

TOK FM PREMIUM

REKLAMA
REKLAMA
Copyright © Grupa Radiowa Agory