Mieszkańcy Świnoujścia nie będą musieli płacić za oddychanie niemieckim powietrzem
W Polsce opłatę klimatyczną płaci się przy okazji noclegu w kurorcie. Dla przykładu w Świnoujściu jest to 5,40 zł za osobę, za każdą rozpoczętą dobę. Po stronie niemieckiej natomiast kurtaxe płaci się za pobyt, a nawet za półgodzinny spacer. Przy plażach stoją automaty podobne do parkomatów, w których trzeba uiścić opłatę. Mało tego, po plaży spacerują kontrolerzy, którzy sprawdzają, czy wszyscy to zrobili. Mandatów nie wlepiają, w przypadku braku kurtaxe - pobierają pieniądze od osoby "zapominalskiej" od razu.
Kurtaxe na wyspie Uznam miała od kwietnia wzrosnąć z 2,7 do 3,9 euro, czyli blisko 20 złotych za osobę, o czym pisaliśmy na naszym portalu.
- Sytuacja eskalowała - uśmiecha się Piotr Piwowarczyk ze Świnoujskiej Organizacji Turystycznej. - Świnoujscy radni postanowili zastosować odwet w stosunku do Niemców i chcieli taką opłatę wprowadzić po polskiej stronie. Z kolei mieszkańcy domagali się powrotu słupków granicznych na plaży między Świnoujściem a Albeck, tłumacząc, że jeśli mamy płacić za spacerowanie po niemieckiej plaży, to chcemy wiedzieć, gdzie ona się dokładnie zaczyna - opowiada.
Udało się porozumieć
W tym tygodniu w Świnoujściu odbyło się spotkanie przedstawicieli samorządu i Świnoujskiej Organizacji Turystycznej z niemiecką branżą turystyczną i samorządowcami z wyspy Uznam. Wydarzenie, w którym wziął udział prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz, było kolejnym z cyklu spotkań dotyczących planowanych przez stronę niemiecką podwyżek.
- Przedstawiciele strony niemieckiej poinformowali nas, że zawiesza się wprowadzanie podwyżki kurtaxe, która miała obowiązywać od 1 kwietnia - mówi prezydent Żmurkiewicz. - Zobowiązali się również wesprzeć inicjatywę świnoujskiego samorządu i Świnoujskiej Organizacji Turystycznej, by całkowicie znieść tę opłatę dla naszych mieszkańców - dodaje.
- Spotkania będą kontynuowane, a ich celem jest całkowite zniesienie konieczności wnoszenia opłaty kurtaxe przez mieszkańców Świnoujścia, którzy odwiedzają Niemcy - zapowiada Piotr Piwowarczyk. - Dziękujemy niemieckim przedsiębiorcom i naszym przyjaciołom z wyspy Uznam, którzy zaangażowali się w rozwiązanie tego problemu - dodaje.
Ostatecznie mieszkańcy Świnoujścia nie będą płacić za oddychanie niemieckim powietrzem. - Z radością pragnę poinformować, że wybuch wojny uznamsko-uznamskiej jest coraz mniej prawdopodobny, pax insulam, pokój na wyspach - kwituje Piwowarczyk.
- Przeszukanie u Ziobry to "Pegasus Plus". "Miało być lepiej, a nie jest"
- Tajemniczy wpis Tuska. O kim mówi premier? "Nie wiem, czy chcę się dzielić nazwiskami"
- Zamkną popularną atrakcję w Beskidach? "Wszyscy nas zbywają"
- "Tusk byłby fujarą". Sprawa Glapińskiego nie musi skończyć się przed Trybunałem Stanu
- Burza wokół Ewy Wrzosek i jej walki o TVP. "Na to pytanie nie chce odpowiedzieć"
- Duda "cofa nas cywilizacyjnie". "On po prostu nie lubi kobiet"
- Na Muranowie protestują przeciwko budowie apartamentowca. "Będziemy mieszkać w norach"
- Japonia. Pięć osób nie żyje, ponad sto w szpitalu. Wszystko przez ten suplement
- Wybory w Poznaniu. Jaśkowiak wraca do gry. "Żadna kampania, tylko praca"
- Tabletka "dzień po" bez recepty? Andrzej Duda zdecydował