W ciągu dwóch pierwszych dni badania na stronę z ankietą weszło 250 osób. Takiego zainteresowania nie spodziewał się lider zespołu badawczego Mateusz Zajdecki, który jest jednocześnie sekretarzem Młodzieżowej Rady Miasta. - Chcemy sobie odpowiedzieć na pytanie, jaki jest młody mieszkaniec Szczecina, z czym się zmaga, chcemy wiedzieć, jak widzi miasto - tłumaczy w rozmowie z TOK FM.
Do udziału w badaniu za pośrednictwem portali społecznościowych, ale także elektronicznych dzienników, zapraszani są uczniowie szkół ponadpodstawowych, zarówno mieszkańcy, którzy w Szczecinie się urodzili, mieszkający tymczasowo w bursach i internatach, czy dojeżdżający do szkoły z ościennych miejscowości. Badana grupa została zawężona do uczniów szkół ponadpodstawowych.
Nie ma złych pytań
Badanie ma pomóc w odpowiedzi na wiele pytań, niektóre na pierwszy rzut oka mogą wydawać się banalne czy niestosowne, ale zostały dokładnie przemyślane. - Zważywszy na to, że jest to ankieta anonimowa, pozwalamy sobie zadać pytania niekoniecznie wygodne i łatwe. Pytamy o doświadczenia przemocy seksualnej, przemocy domowej, pytamy o konieczność spotkania z psychologiem… pytamy też o ilość snu, chcemy wiedzieć, czy młodzi ludzie skarżą się na jego deficyt - wylicza lider zespołu badawczego.
W ankiecie pojawiają się również kwestie łamania praw ucznia i reakcji na takie sytuacje, nie brakuje też tematu relacji z przyjaciółmi, kolegami, rodzeństwem, rodzicami, czy wychowawcami. Pada także pytanie o autorytety - tu celem ma być zbadanie, czy autorytet rodzica został zdegradowany.
Odpowiedzi trafią do "starszych kolegów"
Ankieta będzie aktywna do końca lipca, a wnioski z badania zostaną przekazane m.in. władzom Szczecina. - Zgodnie z hasłem tego badania, które brzmi "Dajmy się poznać!", chcemy dać się poznać starszym kolegom z Rady Miasta, chcemy dać się poznać prezydentowi. Powstanie raport, którego najbardziej zaskakujące i zatrważające elementy chcemy przedstawić, żeby zrozumieli młodzież, zobaczyli, że nie jest tak kolorowo - kwituje Mateusz Zajdecki.
