Sopot chce zwiększyć strefę płatnego parkowania. Wzrosną też opłaty

REKLAMA
Szykują się zmiany w strefie płatnego parkowania w Sopocie. Strefa ma mieć większy obszar, wyższe będą też opłaty za parkowanie. Projekt nowej uchwały w tej sprawie jest już gotowy. Teraz zamiany muszą przegłosować radni.
REKLAMA
Zobacz wideo

Jeśli uchwała zostanie przegłosowana, opłaty za parkowanie w Sopocie wzrosną o 15 procent. Pierwsza godzina postoju ma kosztować 5,20 zł, druga 6,20 zł a trzecia 7,40 zł. Teraz to odpowiednio: 4,50 zł, 5,40 zł i 6,40 zł. - Jest to związane ze zmianą rozporządzenia Rady Ministrów - informuje wiceprezydent Sopotu Marcin Skwierawski. W uzasadnieniu do uchwały czytamy: "W celu zwiększenia rotacji parkujących pojazdów samochodowych oraz realizacji lokalnej polityki transportowej zachodzi uzasadniona potrzeba zwiększenia stawek opłat za postój w SPP w Sopocie. Jednocześnie zwiększenie to ma na celu urealnienie stawek i dostosowanie ich do aktualnych zarobków, m.in. rosnącej płacy minimalnej".

REKLAMA

Jeśli ktoś nie zapłaci z postój w strefie, musi się liczyć z opłatą dodatkową - to wydatek 280 zł. Oprócz tradycyjnych patroli pieszych, które będą sprawdzać, czy została wniesiona opłata za parkowanie, władze Sopotu zamierzają też wprowadzić tzw. kontrolę zdalną, podczas której kamera umieszczona w samochodzie będzie automatycznie skanowała wszystkie zaparkowane w strefie pojazdy. Taki system działa m.in. w Warszawie.

Obecnie opłaty za postój w strefie płatnego parkowania w Sopocie pobiera się w dni robocze (od poniedziałku do piątku) w godz. 9-22. I to się nie zmieni. - Niestety, zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami płatne parkowanie w soboty i niedziele mogą wprowadzać jedynie miasta powyżej 100 tys. mieszkańców. Sopot nie może zorganizować płatnej strefy w weekendy i dni wolne od pracy. A właśnie w soboty i niedziele do miasta przyjeżdża najwięcej osób z regionu oraz turystów, a mieszkańcy borykają się z największymi problemami z parkowaniem - opowiada wiceprezydent.

>> Czytaj także: Parkowanie płatne również w weekendy? Warszawa przymierza się do zmian

To na wniosek mieszkańców władze Sopotu planują powiększyć strefę płatnego parkowania. Chodzi o  kwartały ulic: Karlikowskiej i Okrzei oraz Władysława IV, Lipowej, Skłodowskiej-Curie i Dębowej, a w górnym Sopocie o ulice: 23 Marca i 1 Maja pomiędzy Armii Krajowej, al. Niepodległości oraz ul. Grottgera. Będą też zmiany w samej strefie. - By parkowanie było prostsze, zamiast dotychczasowych dziewięciu podstref, będą trzy: dwie w dolnym Sopocie oraz jedna w górnym Sopocie. Rozszerzy to możliwość parkowania w pobliżu swojego miejsca zamieszkania - podkreśla Marcin Skwierawski.

REKLAMA

Właściciele samochodów hybrydowych, którzy są mieszkańcami Sopotu i tam płacą podatki, mogą parkować za darmo. 5 złotych miesięcznie zapłacą osoby mieszkające bezpośrednio w strefie płatnego parkowania. Warunkiem będzie posiadanie meldunku stałego lub czasowego w strefie (lub posiadanie tytułu prawnego do zamieszkiwania w strefie) oraz odprowadzanie podatku w Sopocie. Na zniżki mogą liczyć posiadacze Karty Sopockiej, która raz dziennie uprawnia do ulgi w wysokości 50 proc. na pierwszą godzinę parkowania.

Uchwałą dotyczącą zmian w strefie płatnego parkowania radni Sopotu zajmą się na najbliższej sesji. Ma się ona odbyć 9 lutego.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

TOK FM PREMIUM

REKLAMA
REKLAMA
Copyright © Grupa Radiowa Agory