Na malowniczych uliczkach Biskupiej Górki już pojawia się ciężki sprzęt. W pierwszej kolejności odnowiona będzie ulica Zaroślak, później Biskupia, Na Stoku i Salwator.
- To modernizacja chodników i dróg oraz to co najważniejsze, a czego nie widać, czyli bardzo duża praca na infrastrukturze podziemnej - mówił Karol Kalinowski, dyrektor Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska. - Mam nadzieję, że natrafimy na jak najmniej niespodzianek pod ziemią, bo teren ten jest objęty ochroną konserwatorską. Do około połowy lutego będziemy nadal utrzymywać zamknięcie ulicy Zaroślak. Sukcesywnie będziemy przenosić się na kolejne trzy odcinki ulicy podlegające modernizacji - wyjaśniał dalej urzędnik.
Prace obejmują instalację nowych przyłączy wodociągowych i kanalizacyjnych. Wykonana będzie także kanalizacja deszczowa i przebudowana sieć gazowa. Na koniec pojawią się nowe jezdnie i chodniki oraz stylizowane oświetlenie i ławki. W planie jest też zasadzenie drzew i krzewów.
13 kamienic
Równolegle z pracami na drogach rozpoczynają się przebudowy należących do miasta budynków. Do Gdańskich Nieruchomości należy 13 kamienic na Biskupiej Górce.
- Są to modernizacje całkowite, kompletne. To znaczy, że poza murami zewnętrznymi wymieniamy całe wnętrza budynków - tłumaczy Ziemowit Borowczak, dyrektor Gdańskich Nieruchomości. - Wszystkie te budynki są robione w najwyższych standardach energetycznych i jakościowych - zapewnia.
W ramach remontów zostaną wykonane między innymi hydroizolacje, remonty elewacji z pracami sztukatorskimi (zgodnie z opracowanym programem prac konserwatorskich) i niezbędne instalacje. We wszystkich budynkach wymieniona będzie też stolarka okienna. Budynki zostaną podłączone do miejskiej sieci ciepłowniczej. Projekty opracowane są indywidualnie dla każdej nieruchomości.
Zmiany w infrastrukturze, ale też w ludziach
Miasto - poza remontem gminnych budynków - uczestniczy też w modernizacjach budynków należących do wspólnot mieszkaniowych. Są to jednak prace w mniejszej skali niż w budynkach komunalnych.
Równolegle z pracami budowlanymi trwają działania, które mają pomóc mieszkającym w tej dzielnicy ludziom. - Rewitalizacja najczęściej kojarzy się ze zmianą budynku czy ulicy. Ale rewitalizacja to przede wszystkim skupienie różnych działań. Z jednej strony - infrastrukturalnych, z drugiej - aktywizacji lokalnej społeczności - przekonywała prezydent Aleksandra Dulkiewicz. - Te dwie strony muszą się uzupełniać, bo jeśli nie będziemy mieć wyremontowanej ulicy, to same działania społeczne niczego nie zmienią - dodała.
Będę utrudnienia
- Zdaję sobie sprawę, że remonty ulic i modernizacje kamienic są uciążliwe, jednak jeśli chcemy, aby nasza dzielnica była piękniejsza, one muszą zostać wykonane. Zrobimy wszystko, żeby prace rewitalizacyjne były jak najmniej uciążliwe dla mieszkanek i mieszkańców - zapewniała prezydent miasta.
Rewitalizacja Biskupiej Górki pochłonie ponad 60 mln zł. Niemal połowa tej kwoty, pochodzi z unijnych funduszy.
