Pracodawca ma zwracać za sprzątanie w domu? PIP spodziewa się skarg w związku z pracą zdalną

REKLAMA
Za dwa miesiące wejdą w życie przepisy regulujące pracę zdalną. Przedsiębiorcy sami będą musieli ustalić jej zasady z pracownikami. Państwowa Inspekcja Pracy już zapowiada kontrole, spodziewając się sporego zamieszania. - Jak wyliczyć ekwiwalent dla pracownika? Czy tylko za prąd i internet, czy może za ogrzewanie i sprzątanie? - zastanawiają się bydgoscy inspektorzy.
REKLAMA
Zobacz wideo

Nowelizacja Kodeksu pracy, która umożliwi badanie trzeźwości pracowników i wprowadzi nowe zasady pracy zdalnej, została opublikowana w dzienniku ustaw 6 lutego 2023 roku. Przepisy dotyczące pracy zdalnej wejdą w życie 7 kwietnia i uregulują to, co w wielu firmach dzieje się od początku pandemii koronawirusa, czyli pracę z domu.

REKLAMA

Nowe prawo zweryfikuje, ile firm tak naprawdę jest gotowych płacić swoim pracownikom za pracę zdalną i czy na pewno im się to opłaca. - Praca zdalna ma opierać się na umowie między pracodawcą i pracownikiem. Ustawa daje tutaj szerokie możliwości - wyjaśnia pełniący obowiązki Okręgowego Inspektora Pracy w Bydgoszczy Andrzej Bugalski. - Trzeba podkreślić, że nie każda praca nadaje się na pracę zdalną. My właściwie dopiero teraz zobaczymy, jak to w praktyce rzeczywiście będzie, bo pracodawcy zaczną to sobie liczyć - dodaje.

Ile płacić za prąd, ciepło i… sprzątanie?

Przepisy umożliwiają przejście na pracę zdalną, ale nie są obowiązkowe. - Pracodawca z pracownikiem muszą się po prostu dogadać - podkreśla zastępca Okręgowego Inspektora Pracy w Bydgoszczy Waldemar Adametz. - Są zakłady, na przykład produkcyjne, które nie mogą przejść na pracę zdalną i pracownik nie może tego oczekiwać - dodaje.

Jak przewidują urzędnicy, dużym problemem będzie ekwiwalent, który pracodawca będzie musiał wypłacić pracownikowi. - Jakie składniki powinny być wliczane i w jakiej wysokości? Czy sama amortyzacja sprzętów należących do pracownika, czy też sama energia elektryczna? Jest jeszcze kwestia ogrzewania czy sprzątania, bo tu - jakby ktoś się uparł - tych czynników może być sporo - ocenia Andrzej Bugalski. - W związku z tym w drugiej połowie roku spodziewamy się skarg, aczkolwiek nie mamy wpływu na wysokość ryczałtu, bo nawet w ustawie nie ma widełek - dodaje.

Państwowa Inspekcja Pracy zapowiada za to kontrole pracy zdalnej, choć jeszcze nie do końca wiadomo, jak one będą wyglądać. - Inspektorzy pracy starają się minimalizować naruszanie miru domowego. Nawet czynności kontrolne dotyczące pracodawców, mających siedziby firm w swoich domach, odbywają się w siedzibie inspekcji, żeby właśnie tego miru nie naruszać - tłumaczy Adametz. - Natomiast pewnie nie da się wykluczyć na przykład takich wizyt, gdy zdarzy się wypadek przy pracy i trzeba zbadać jego okoliczności - dodaje.

REKLAMA

Księgowa zmarła w domu podczas pracy zdalnej

A do takich sytuacji może dochodzić. W listopadzie ubiegłego roku, w Bydgoszczy, właśnie podczas pracy zdalnej, zmarła księgowa jednej z dużych firm. - Kobieta miała do godziny 13 odesłać raport. Gdy tego nie zrobiła, pracodawca bezskutecznie próbował się z nią skontaktować. Na miejsce pojechała siostra księgowej, pracująca z nią w tej samej firmie. Znalazła ją nieprzytomną, a reanimacja nie przyniosła efektu. Kobieta zmarła - opowiada inspektor Dariusz Lewandowski. - Postępowanie powypadkowe przeprowadzone przez zakład pracy nie zakwalifikowało tego zdarzenia jako wypadek przy pracy z powodu braku przyczyny zewnętrznej - dodaje inspektor.

By mówić o wypadku przy pracy, muszą być bowiem spełnione cztery kryteria: musi to być zdarzenie nagłe, wywołane przyczyną zewnętrzną, mające związek z pracą oraz powodujące uraz lub śmierć.

W 2022 roku cztery śmiertelne wypadki przy pracy 

W 2022 roku w województwie kujawsko-pomorskim doszło do 161 wypadków w trakcie pracy. - Z tej liczby 32 zdarzenia nie były badane, bo były to nagłe zdarzenia medyczne lub wypadki komunikacyjne. Siedem wypadków zostało przekazanych do innych inspektoratów pracy, dwa nie zostały zakwalifikowane jako wypadki przy pracy, a 13 przeszło do rozpatrzenia na rok bieżący - wylicza Lewandowski.

Inspektorzy zbadali w sumie 107 wypadków, w tym 104 indywidualne oraz trzy zbiorowe. - Poszkodowanych zostało 111 osób, w tym cztery osoby poniosły śmierć, a 33 osoby doznały ciężkich obrażeń ciała - wylicza inspektor.

REKLAMA

W 2021 roku w regionie odnotowano 15 śmiertelnych wypadków przy pracy, a w 2020 roku - 12.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

TOK FM PREMIUM

REKLAMA
REKLAMA
Copyright © Grupa Radiowa Agory