"Patrzyliśmy na tę kartkę z mężem i zastanawialiśmy się, jak damy radę". Olbrzymie podwyżki za czynsz
- 30 grudnia dostaliśmy nowe wyliczenie czynszu. Patrzyliśmy na tę kartkę z mężem i zastanawialiśmy się, jak damy radę - mówi TOK FM emerytka z Osowej Góry. - Mamy 57 metrów kwadratowych. Czynsz nam podskoczył do 1500 złotych, to wzrost o 50 procent. Wszystko przez ogrzewanie. Dzięki Bogu, mamy dwie emerytury - dodaje.
Wszystkie bydgoskie spółdzielnie mieszkaniowe dostają informacje o podwyżkach cen ciepła od stycznia. Komunalne Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Bydgoszczy wskazuje, że podwyżki te spowodowane są pięciokrotnym wzrostem cen miału węgla kamiennego oraz wzrostem cen energii elektrycznej. Od 1 stycznia 2023 roku stawka podatku VAT wróciła do poziomu 23 procent - wcześniej wynosiła 5 procent. Ponad 80 procent energii cieplnej dla Bydgoszczy pochodzi z Oddziału Elektrociepłowni Bydgoszcz, która należy do państwowego koncernu PGE Energia Ciepła.
Gigantyczne podwyżki
Dla większości bydgoszczan koszty ogrzewania i ciepłej wody wzrosną o mniej więcej 50 procent. Najgorzej jest jednak na Osowej Górze - tam mieszkańcy zapłacą nawet 100 procent więcej.
- Podwyżka cen ciepła dla Osowej Góry jest ponad dwukrotnie większa niż dla pozostałej części miasta, bowiem do tej pory nie zostało zrealizowane przez KPEC połączenie lokalnej kotłowni węglowej w Osowej Górze z pozostałą siecią ciepłowniczą miasta Bydgoszczy. Wpięcie kotłowni pozwoliłoby na uśrednienie i znaczące obniżenie ceny - oceniły władze Spółdzielni Mieszkaniowej "Zrzeszeni" w piśmie do mieszkańców.
Z informacji rozesłanej mieszkańcom skala podwyżek wygląda następująco: opłata przesyłowa stała wynosiła do tej pory 5,5 tys. złotych, a będzie ponad 8,6 tys. Opłata zmienna za ciepło i przesył wynosiła 46 złotych (w skali miesiąca), a teraz wyniesie 124 zł. Wzrosła też opłata za moc - z 12,5 tys. zł do 17,7 tys. złotych.
Informacja spółdzielni mieszkaniowej 'Zrzeszeni' przesłana do mieszkańców Osowej Góry Beata Korzeniowska
- KPEC twierdzi, że po zakończeniu inwestycji i połączeniu systemu ciepłowniczego Osowej Góry z głównym systemem Bydgoszczy, ceny ciepła zostaną ujednolicone. Inwestycja ma się niby zakończyć 28 lutego 2023 roku. Wtedy zmniejszą nam opłaty. Czekamy - mówi nam pani Justyna, która w blokach na osiedlu wynajmuje mieszkanie i lokal usługowy. - Do tego czasu osiedle opustoszeje. Będzie też dużo mieszkań do kupienia albo wynajęcia, tylko kto chce lokal z takim czynszem? - pyta.
- W listopadzie za 52-metrowe mieszkanie płaciłam 885 zł. Teraz płacę 1368 zł. Sąsiadom z 1000 czynsz wzrósł do 1600. Przecież my nie damy rady - mówią nam mieszkańcy.
Lokatorzy chcą wynająć prawnika, który pomoże im rozwiązać problem wysokich opłat. Wybierają się też na spotkanie z prezydentem miasta i przedstawicielami KPEC. Odbędzie się ono w czwartek (12 stycznia) wieczorem.
- Prezes spółdzielni w programie "Zbliżenia" na TVP Bydgoszcz mówił, że z tego, co wie, termin realizacji podłączenia Osowej Góry do miejskiej sieci ciepłowniczej upłynął we wrześniu. To teraz proszę znaleźć firmę, która nie wywiązała się z umowy w zakontraktowanym terminie i nałożyć karę w takiej wysokości, aby pokryła nasze podwyżki. I po problemie - proponują bydgoszczanie.
-
Tak wielu wakatów w policji jeszcze nie było. Ekspert ostrzega przed prostymi receptami. "To będzie tragiczne"
-
"Wara od mojej ręki i portfela". Dlaczego 36 proc. młodych mężczyzn ruszyło za Konfederacją?
-
Przywódca zbrodniczego reżimu był "przydatny" Janowi Pawłowi II. W tle "sponsoring" Kościoła
-
Katolicka "sekta" w Częstochowie. "Wieczorem wybuchały krzyki dzieci, płacz i odgłosy uderzeń"
-
Putin znów grozi bronią jądrową. Jak odpowie NATO? Gen. Bieniek wskazuje: To na pewno rzecz, która będzie rozpatrywana
- Błażej Kmieciak rezygnuje z funkcji przewodniczącego Państwowej Komisji ds. Pedofilii
- Ekspert analizuje tempo rosyjskich działań na Ukrainie. "To może być ostatni rozdział tego konfliktu"
- Syndrom wypalenia zawodowego a L4. Czy można wziąć zwolnienie lekarskie na tę przypadłość?
- Zatrzymano dwie osoby podejrzane o współpracę z obcym wywiadem. Zbierały informacje o infrastrukturze krytycznej
- "Asystenci plus". Współpracownicy posłanki Solidarnej Polski dostają miliony z państwowych grantów