Coraz częściej jeżdżą bez biletu. W Bydgoszczy gapowicze są winni miastu ponad 37 milionów złotych
W całej Polsce rośnie liczba osób jeżdżących komunikacją miejską na gapę. Jak wynika z danych Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej, w ciągu ostatnich pięciu lat długi za jazdę bez biletu wzrosły aż o 47 proc. i wynoszą ponad 500 mln złotych.
W Bydgoszczy gapowicze zalegają miastu już 37,4 mln złotych. - Z tego 409 tys. złotych to jest dług do trzech miesięcy, a 4,4 mln złotych to zadłużenie do 12 miesięcy. Razem to niemal 5 mln złotych - wylicza skarbnik miejski Piotr Tomaszewski. - Pozostałe 32 mln złotych są już z wyrokami sądowymi lub w trakcie windykacji komorniczej - dodaje.
Dług po roku się przedawnia
Największą grupę dłużników komunikacyjnych stanowią osoby między 26. a 35. rokiem życia, jednak najszybciej gapowiczów przybywa wśród nieletnich. Jak czytamy w Krajowym Rejestrze Długów, ich liczba w kraju wzrosła w ciągu ostatnich pięciu lat aż 140-krotnie. Kwota, którą powinni uregulować, przekroczyła już milion złotych.
Jak podkreślają bydgoscy urzędnicy, długi ciężko jest wyegzekwować, bo ważną rolę gra czas. - W ciągu roku musimy rozpocząć postępowanie komornicze i sądowe, by długi się nie przedawniły. Jak nie rozpoczniemy, to mamy dyscyplinę finansów publicznych, bo nie dochodzimy należności - wyjaśnia Tomaszewski. - A z postępowaniem wiążą się różne problemy, jak chociażby ustalenie danych adresowych gapowiczów czy bezskuteczne egzekucje komornicze, wynikające z braku majątku dłużników - dodaje urzędnik.
323 złotych kary za jazdę na gapę
W Bydgoszczy za jazdę autobusem czy tramwajem bez ważnego biletu zapłacimy 323 złote. "Kwota do zapłaty jest niższa, jeśli opłatę dodatkową uiścimy w ciągu siedmiu dni roboczych. Wówczas mandat wynosi 226,10 złotych" - czytamy na stronie internetowej Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej.
Jeśli ktoś jedzie na bilecie ulgowym, ale nie ma do niego uprawnień, musi z kolei zapłacić 266 złotych (186,20 zł - gdy zapłaci w ciągu siedmiu dni roboczych).
-
Czy Jan Paweł II jest odpowiedzialny za ukrywanie molestowania seksualnego wśród kleru? [Sondaż dla TOK FM i OKO.press]
-
Ksiądz na Facebooku będzie musiał się ujawnić. Episkopat chce zrobić porządek z duchownymi w sieci
-
We Francji "wiatr sprzyja radykałom". Macron tylko zaciera ręce. "Rząd na to liczy"
-
Thermomix - kuchenna fanaberia dla bogatych czy przydatny gadżet? "Myślałam, że to ściema"
-
"Nierozerwalne małżeństwa" Mentzena. Bodnar o promowaniu "poglądów sprzecznych z prawami człowieka"
- Czy istnieje "piękna śmierć" i co w slangu medycznym oznacza "bilet do nieba"? [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Prokuratura żąda aresztu domowego dla przełożonego Ławry Peczerskiej
- Amerykanie: Xi Jinping nie poparł putinowskiej antyzachodniej koncepcji polityki zagranicznej
- 31-latka z Jarocina wyłudziła ponad 16 tys. zł. Wpadła przez brak jednej drobnej opłaty
- Papież Franciszek opuścił szpital i wrócił do Watykanu. Wręczył policjantom nietypowy prezent