Bydgoszcz zamyka Miejskie Centrum Obsługi Uchodźców z Ukrainy. "Znaczny spadek zainteresowanych"
Miejskie Centrum Obsługi Uchodźców w Bydgoszczy działa od 16 marca. Ukraińcy, którzy przekroczyli granicę po wybuchu wojny (24 lutego), mogli w jednym miejscu załatwić wszystkie ważne sprawy, jak nadanie numeru PESEL czy złożenie wniosku o jednorazowe świadczenie w wysokości 300 złotych.
Po długim weekendzie Centrum zostanie zamknięte
Na samym początku Centrum odwiedzało dziennie kilkaset osób, które mogły skorzystać także z pomocy pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, Wydziału ds. Świadczeń Rodzinnych czy Powiatowego Urzędu Pracy w Bydgoszczy. Na miejscu był również tłumacz języka ukraińskiego oraz fotograf. Centrum było czynne od poniedziałku do piątku, aż do godziny 20.30, a w soboty do 15.30.
W poniedziałek (20 czerwca) punkt zostanie jednak zamknięty. - Od kilku już tygodni obserwujemy znaczny spadek zainteresowania - tłumaczy rzeczniczka prezydenta Bydgoszczy Marta Stachowiak. - Na samym początku obsługiwaliśmy 400-500 osób dziennie, dziś jest to kilkadziesiąt. Na przykład 14 czerwca numer PESEL nadaliśmy tylko 28 osobom - wylicza.
Po numer PESEL na Jezuicką
Do tej pory urzędnicy z Miejskiego Centrum Obsługi Uchodźców nadali łącznie 9931 numerów PESEL, z czego ponad 5 tysięcy osobom nieletnim. Od poniedziałku ten ważny numer przydzielany będzie już w bydgoskim Biurze Meldunkowym, przy ulicy Jezuickiej 14A, w godzinach pracy urzędu.
- Tak jak dotychczas, na wizytę trzeba się umówić. Można to zrobić w bardzo łatwy sposób przez e-kalendarz, który udostępniliśmy. Na Jezuickiej 14 prosimy kierować się do pokoju numer 3, w którym są dwa stanowiska dedykowane wydawaniu numeru PESEL uchodźcom w Ukrainy - informuje Stachowiak.
Po świadczenia socjalne do MOPS-u, a po pracę na Toruńską
Po zamknięciu Centrum sprawy związane ze świadczeniami społecznymi (np. wniosek o świadczenie 300 plus), uchodźcy będą mogli załatwić w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej. Ukraińcy mogą ubiegać się o takie samo wsparcie jak Polacy, czyli np. zasiłek opiekuńczy dla dzieci z niepełnosprawnościami, dodatek mieszkaniowy czy bezpłatne obiady w szkole.
- Mogą zgłaszać się do Działów Pomocy Środowiskowej, zgodnie ze swoim miejscem zamieszkania. Takich miejsc mamy w Bydgoszczy sześć. Tam uzyskają wszelką pomoc - zapewnia rzeczniczka MOPS Marta Frankowska. - Z kolei wnioski o świadczenie 40 złotych można składać w tych samych punktach naszego ośrodka, co do tej pory, czyli przy ulicy Porazińskiej, Czerkaskiej i Ogrodowej - dodaje urzędniczka.
W Centrum przy ulicy Wojska Polskiego swój punkt miał także Powiatowy Urząd Pracy (PUP) w Bydgoszczy. Od najbliższego poniedziałku wszystkie sprawy związane z zatrudnieniem uchodźców będzie można załatwić tylko w głównej siedzibie urzędu, przy ulicy Toruńskiej 147.
Pracują tu dwie Ukrainki, które pomagają rodakom w znalezieniu oferty pracy i załatwieniu wszystkich formalności. - Osoby, które przekroczyły granicę po 24 lutego, nie muszą mieć zezwolenia na pracę - przypomina dyrektor PUP Tomasz Zawiszewski. - Przedsiębiorca ma jedynie obowiązek w ciągu 14 dni powiadomić urząd, że taką osobę zatrudnił. Musi wypełnić formularz na portalu praca.gov.pl, gdzie są dane firmy, pracownika, stanowisko i rodzaj umowy. To wszystko. Nie ma żadnych opłat i załączników - dodaje.
Czy wiesz, że możesz słuchać TOK FM przez internet bez reklam? W Radiu TOK + Muzyka zamiast reklam usłyszysz muzykę. Kup TOK FM Premium w promocyjnej cenie 1 zł za pierwszy miesiąc, później 13,99 zł za każdy kolejny.
Nie czekaj, wypróbuj Radio TOK FM bez reklam!
- Czy ataku Putina na Polskę trzeba się bać? Takiej rozmowy w naszych mediach jeszcze nie było
- Burza wokół Ewy Wrzosek i jej walki o TVP. "Na to pytanie nie chce odpowiedzieć"
- Kultowa polska firma poszła pod młotek. Nie ma chętnych na ratunek
- Maryja z tęczową aureolą obraża uczucia religijne? Sąd nie miał wątpliwości
- Awantura na konferencji. Poszło o aferę wizową. Schreiber nie wytrzymał. "To jakaś komedia jest"
- Król kryptowalut skazany. Miał ukraść 8 000 000 000 dolarów
- Jest nowy dowódca Eurokorpusu. Posłowie dziwią się trybowi odwołania poprzednika
- Afera z Funduszem Sprawiedliwości. Rośnie liczba aresztowanych. Na liście słynny ksiądz
- Hostel LGBT do zamknięcia? "Po wygranej opozycji nasza sytuacja się pogorszyła"
- Patryk Jaki nie wytrzymał w Sejmie. Zaczął krzyczeć