Kraków. Mieszkańcy mogą za darmo wypożyczać rowery elektryczne
Rowerem można przejechać nawet 100 kilometrów, bez konieczności ładowania. Do dyspozycji mieszkańcy mają 80 rowerów, które dostępne są każdego dnia. Główne założenie jest takie, że kierowcy samochodów zostawiają swoje auta na parkingach park & ride i dalej jadą już rowerem. - Nie trzeba patrzeć na rozkłady jazdy, czekać na tramwaj czy autobus. Z roweru korzystamy jak z własnego, więc można nim jeździć przez cały dzień - mówi dalej Marcin Wójcik.
Wypożyczenie roweru jest bezpłatne, bo takie było założenie projektu unijnego, dzięki któremu jednoślady zostały kupione.
Z roweru Park-e-Bike można korzystać bez ograniczeń na terenie: od Węgrzynowic i Kościelnik w krakowskiej Nowej Hucie aż po Skawinę i Wolę Radziszowską, Grabie, Wielkie Drogi i Jaśkowice za Facimiechem. W przypadku dojazdu do pracy, na uczelnię czy na zakupy rower zostawia się w trybie postoju w dowolnym publicznym ogólnodostępnym punkcie, nie wolno go jednak zostawiać na terenach zamkniętych.
Wypożyczenie i zwrot roweru możliwy jest jedynie na terenie stacji na parkingu P+R. Punkty czynne są od godziny 6.00 rano do 21.00, przy czym ostatnie wypożyczenie może nastąpić o 20.00. Rowery wyposażone są w GPSy.
-
"Roszczeniowe zetki" rozwścieczyły pracodawców. "Rozwydrzone dzieci, które nie dorosły do pracy"
-
Ludzie uciekają, a oni strzelają z armat. Ekspert o "chorej logice" Rosji
-
Francja. Atak nożownika. Sześć osób rannych, w tym czworo dzieci. "To tchórzostwo"
-
"Bujaj się Andrzej, robimy swoje". "Przetłumaczył" komentarz Kaczyńskiego na "paradę absurdu" Dudy
-
Chińczycy strącili najbogatszego człowieka świata. To zły prognostyk dla gospodarki
- Iga Świątek wygrała z Beatriz Haddad Maią. Polka w finale French Open
- Ujarzmić kobiece lęki. Czego i z jakiego powodu się boimy?
- "Kanibalizować" partie opozycyjne, czy nie? Symetryści bez ogródek o marszu 4 czerwca
- Abp Marek Jędraszewski w Boże Ciało nie zapomniał o polityce. Było o aborcji i "niektórych partiach"
- ETPC podjął decyzję w sprawie skargi ośmiu kobiet. Oskarżały Polskę o brak dostępu do aborcji