Prezydent Krakowa zachęca do protestu samorządowców w Warszawie. "W obronie mieszkańców"

REKLAMA
Kraków dołącza do organizowanego przez samorządowców protestu pod hasłem "Tylko Ciemność". Manifestacja ma odbyć się w ten piątek w Warszawie. Ma stanowić sprzeciw wobec wysokich podwyżek cen, a także wobec braku działań rządu w związku z kryzysem.
REKLAMA
Zobacz wideo

"Zaprotestujmy wspólnie przeciwko nieuzasadnionym, gigantycznym podwyżkom cen energii i kosztom życia! Spotkajmy się wszyscy w Warszawie: piątek, 7 października 2022 r., pod Sejmem RP. W obronie mieszkańców rozpoczniemy protest 'Tylko Ciemność'!" - czytamy na profilu Jacka Majchrowskiego w mediach społecznościowych.

REKLAMA

Jak mówi Dariusz Nowak z krakowskiego magistratu - miasto włącza się w ten protest, bo sytuacja jest naprawdę trudna. Wspomina między innymi o "drastycznych podwyżkach cen energii". - Spółka Skarbu Państwa osiąga niewyobrażalne zyski, jednocześnie sprzedaje energię po takich cenach. To nie tylko nielogiczne, ale też bardzo nie w porządku - mówi dalej Nowak.

Miasto - jak tłumaczą urzędnicy - nie ma nieograniczonych rezerw finansowych. Każda złotówka jest już na coś przeznaczona.

"Wspólnoty lokalne nie powinny stawać przed dylematem, czy skracać liczbę godzin lekcyjnych w szkołach, zamykać baseny, likwidować linie tramwajowe i autobusowe, gasić latarnie na ulicach. Nie pozwólmy, żeby mieszkańcy i przedsiębiorcy musieli płacić za horrendalne i nieuzasadnione nadzwyczajne zyski spółek Skarbu Państwa. Musimy anulować przetargi, w których proponują nam one rachunki za prąd do 700 procent wyższe niż w roku ubiegłym" - czytamy dalej na profilu prezydenta Krakowa.

Jacek Majchrowski sam do Warszawy jednak nie jedzie. Przed Sejmem zamierzają się za to pojawić przedstawiciele Przyjaznego Krakowa, czyli stowarzyszenia związanego z prezydentem miasta.

REKLAMA

Samorządowcy jadą do Warszawy

Przypomnijmy, protest "Tylko Ciemność" organizują samorządowcy skupieni wokół Ruchu Samorządowego Tak! Dla Polski. Manifestację zapowiadał pod koniec września w Lublinie Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. Ma być to sprzeciw wobec wysokich podwyżek cen, a także wobec braku działań rządu w związku z kryzysem.

Jak mówił, nikt nie chce ograniczania ciepła w szkołach czy wyłączania prądu na ulicach, na co niektóre miasta już się decydują. - Dlatego apelujemy, by pan premier i panowie ministrowie przejrzeli nienależne - według nas - paserskie wręcz podwyżki w spółkach Skarbu Państwa. Mamy nadzieję, że rząd pójdzie po rozum do głowy - grzmiał na konferencji Karnowski. 

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

TOK FM PREMIUM

REKLAMA
REKLAMA
Copyright © Grupa Radiowa Agory