- To pokazuje, jak ważna dla Ukrainy grupa społeczna, z powodu wojny, znalazła się w Polsce - mówi Józef Gawron, wicemarszałek województwa małopolskiego. Osoby z wykształceniem podstawowym to zaledwie 1 procent uchodźców. Zdecydowana większość ma wykształcenie wyższe (63 proc.), duża część średnie (36 proc.).
Aż 95 procent uchodźców z Ukrainy szukających pracy w Polsce to kobiety. Wśród osób odwiedzających Wojewódzki Urząd Pracy w Krakowie tylko 5 procent stanowią mężczyźni.
Najwięcej osób, które przybyły z Ukrainy do Małopolski - bo aż 23 procent - przed wybuchem wojny pracowało w obszarach finansów i ekonomii, 17 procent ma wykształcenie techniczne i pedagogiczne, 10 procent medyczne. - Mimo wykształcenia, te osoby gotowe są podjąć pracę w każdej dziedzinie: na produkcji, w gastronomii czy w handlu - mówi Kamil Kłosowski z Grodzkiego Urzędu Pracy w Krakowie.
Potwierdza to wicemarszałek Gawron i podaje, że aż 94 procent uchodźców deklaruje gotowość pracy w każdym zawodzie.
Niestety najsłabszym punktem starających się o pracę uchodźców jest nieznajomość języka polskiego. Znajomość komunikatywną deklaruje 27 procent, 21 procent - słabą. 30 procent Ukraińców zna dodatkowo język angielski.
W Małopolsce pracę znalazło do tej pory 3 tysiące uchodźców z Ukrainy.
