Fundacja Gajusz z wielkim muralem w stolicy. "Warto zasiać ziarenko w sercach warszawiaków"

REKLAMA
Katarzyna Giedrojć
Setki barw i nieuregulowanych kształtów przedstawia nowy mural, za którym stoi łódzka Fundacja Gajusz. Malowidło zostało odsłonięte w Warszawie, przy Wilczej 22. - Pomyśleliśmy, że warto zasiać ziarenko w sercach warszawiaków i pokazać im, czym zajmuje się nasza fundacja - mówią działacze organizacji.
REKLAMA
Zobacz wideo

Wyjątkowe malowidło jest ozdobą jednej z kamienic na warszawskim Śródmieściu, przy ulicy Wilczej. Mural jest ogromny, powstał na ścianie o powierzchni liczącej 150 metrów kwadratowych. Jest kolorowy i nieco abstrakcyjny. Trudno powiedzieć, co dokładnie przedstawia. - Bardzo chcemy, żeby to odbiorca powiedział, co to dla niego jest, sam dokonał interpretacji. My podpowiadamy, że dla nas to jest przedstawienie trudnej rzeczywistości, bo "gajuszątka", czyli mali podopieczni Fundacji Gajusz, zwykle spotykają się z trudnymi okolicznościami zewnętrznymi. A na tym muralu poza tym, że widać, że jest trochę mroku, trochę cienia, trochę niepewności, być może lęku, to są też jasne punkty, które przypominają naszych małych bohaterów, którzy każdego dnia walczą z cierpieniem - wyjaśnia Aleksandra Marciniak z Fundacji Gajusz. - Podpowiadamy więc, żeby spojrzeć na ten mural, myśląc o "gajuszątkach", a na stronie gajusz.org.pl można się więcej na ten temat dowiedzieć - dodaje.

REKLAMA

Dlaczego Warszawa?

Fundacja Gajusz istnieje od 25 lat. W tym roku świętuje jubileusz. W tym czasie organizacja pomogła prawie 6 tysiącom dzieci. - To ćwierć wieku doświadczeń z dziećmi ciężko i nieuleczalnie chorymi, onkologicznie oraz neurologicznie. Naszymi podopiecznym są mali pacjenci hospicjów. Do tego dochodzą "tulisie", czyli maleńkie dzieci opuszczone przez rodziców biologicznych oraz "cukinki", czyli dzieci, które doświadczyły traumatycznych przeżyć - opowiada Aleksandra Marciniak.

Podopieczna Fundacji GajuszPodopieczna Fundacji Gajusz zbiory własne Fundacji Gajusz

Na swoją działalność fundacja potrzebuje co roku 8 milionów złotych. Częściowo jest finansowana przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Otrzymuje również pieniądze od Urzędu Miasta Łodzi na terapię dla dzieci z rodzin zastępczych. Do tego dochodzą wpłaty w ramach 1, a teraz już 1,5 procent podatku oraz od firm i darczyńców. Wszystkich, którzy przekazują środki na działalność fundacji, nazywani są "pomagajuszami".

Większość z nich do tej pory stanowili łodzianie i mieszkańcy czy firmy z regionu. Fundacja Gajusz w Łodzi jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych. Tymczasem opiekują się oni nie tylko dziećmi z województwa łódzkiego, ale z całej Polski. Dlatego chcieli - przy okazji świętowania jubileuszu - pokazać się również w stolicy i pozyskać nowych sponsorów.

REKLAMA

- Łodzianie są hojni natomiast czujemy, że już dają dużo i chyba więcej nie dadzą rady. Dlatego postanowiliśmy pokazać się na nowym terytorium. Myślę, że jubileusz to dobra okazja na podbicie stolicy. Pomyśleliśmy, że warto zasiać ziarenko w sercach warszawiaków i pokazać im, czym zajmuje się nasza fundacja - dodaje Marciniak.

Mural stworzył znany artysta Bruno Neuhamer, autor m.in. kultowych już murali przedstawiających Korę Jackowską, Czesława Niemena czy Krzysztofa Krawczyka. Pomagał mu cały zespół ludzi. Artysta przygotował projekt i własnymi rękami - ze swoją drużyną - namalował go na wielkiej na ścianie.

Mural przy ul. Wilczej w Warszawie z okazji 25-lecia istnienia łódzkiej Fundacji GajuszMural przy ul. Wilczej w Warszawie z okazji 25-lecia istnienia łódzkiej Fundacji Gajusz zbiory własne Fundacji Gajusz

Malowanie zajęło trzy tygodnie. - Jeszcze nigdy się tak nie napracowałem. Nigdy nie użyłem tylu kolorów w swoich pracach i nie robiłem tylu szczegółów. Dzieło również dla mnie jest absolutnie wyjątkowe - mówił Bruno Neuhamer podczas odsłonięcia muralu. Pomysłodawcą powstania muralu jest Karol Belina-Brzozowski, dyrektor kreatywny Agencji Skyboat.

REKLAMA

Więcej o działalności Fundacji Gajusz pisaliśmy TUTAJ.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

TOK FM PREMIUM

REKLAMA
REKLAMA
Copyright © Grupa Radiowa Agory