Tu znajdzie schronienie osoba uciekająca przed przemocą. W Łodzi powstaje Centrum Interwencji Kryzysowej
Pomoc ma być świadczona całodobowo, przez siedem dni w tygodniu, także w weekendy i święta. Otrzyma ją każdy, kto znajdzie się w kryzysie. Bezpłatnie i bez skierowania. - To będzie placówka, w której w jednej lokalizacji będzie można otrzymać wieloaspektowe wsparcie, także w postaci czasowego pobytu. Grono specjalistów będzie proponować najwłaściwszą możliwą formę pomocy każdemu, kto się tutaj zgłosi. Będzie to poprzedzone zebraniem niezbędnych informacji na temat konkretnej sytuacji, w której znalazł się mieszkaniec miasta lub też cała rodzina - mówi Piotr Kowalski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łodzi.
W Łodzi są cztery schroniska dla osób w kryzysie bezdomności, noclegownia, Dom Samotnej Matki oraz Specjalistyczny Ośrodek Wsparcia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie. Mimo to - jak mówią pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej - każda dodatkowa placówka zapewniająca schronienie w nagłych i niespodziewanych przypadkach jest na wagę złota.
Mieszkańców, którzy potrzebują wsparcia w różnych sytuacjach jest wielu. - Ważne jest to, że w tym nowym miejscu na pomoc od ręki będą mogli liczyć na przykład rodzice z dziećmi, którzy stracą dach nad głową w wyniku pożaru. Od razu otrzymają schronienie. Dopiero później będziemy załatwiać formalności - mówi Agnieszka Tondys, pracowniczka socjalna z łódzkiego MOPS-u.
Na wsparcie będą mogły też liczyć osoby doświadczające przemocy domowej, np. matka z dzieckiem uciekająca podczas awantury domowej przed oprawcą. - Teraz takie osoby nie będą musiały zastanawiać się nad tym, dokąd się udać. A kiedy będą już na miejscu, zostanie im udzielone natychmiastowe i kompleksowe wsparcie w jednej lokalizacji ze strony bardzo różnych specjalistów, bez konieczności oczekiwania na terminy wizyt i odwiedzania różnych placówek - mówi Magdalena Kołacz-Kwiatkowska z łódzkiego MOPS-u.
Centrum się buduje
Placówka rozpocznie działalność w przyszłym roku. Będzie się mieścić w kamienicy przy ul. Kilińskiego 36, która obecnie jest w remoncie. Zajmie prawie 400 metrów kwadratowych powierzchni. W Centrum Interwencji Kryzysowej będzie osiem pokoi gościnnych ulokowanych na trzech piętrach. Każdy ma być umeblowany, z aneksem kuchennym oraz łazienką. Dwa z nich będą dostosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. W sumie będą mogły tam zamieszkać 24 osoby. Oprócz tego będą wyremontowane gabinety specjalistów, m.in. pomocy psychologicznej, pomocy medycznej, wsparcia socjalnego, prawnika i mediatora. Koszt rewitalizacji całej kamienicy, razem z centrum, wyniesie 14 mln zł.
Remont kamienicy przy ul. Kilińskiego 36 w Łodzi, w której powstanie Centrum Interwencji Kryzysowej Urząd Miasta Łodzi
Miasto zleciło prowadzenie placówki Centrum Promocji i Rozwoju Inicjatyw Obywatelskich OPUS, które już rozpoczęło działalność mającą na celu uświadamianie ludzi i pokazywanie, jak radzić sobie w kryzysowych sytuacjach. - Opowiadamy o tym w mediach społecznościowych. Mówimy też o nowej placówce i o miejscach, w których na ten moment można uzyskać pomoc - mówi Jolanta Woźnicka z OPUS.
Organizowane są także spotkania dotyczące sytuacji kryzysowych pod hasłem "Rozmowy na trudne tematy". Było ich już osiem. Dotyczyły bezrobocia oraz przemocy i kryzysów psychicznych. - Przed nami jeszcze trzy spotkania na temat depresji, uzależnień i współuzależnień oraz kryzysu bezdomności - dodaje Woźnicka.
-
"Roszczeniowe zetki" rozwścieczyły pracodawców. "Rozwydrzone dzieci, które nie dorosły do pracy"
-
Ludzie uciekają, a oni strzelają z armat. Ekspert o "chorej logice" Rosji
-
"Bujaj się Andrzej, robimy swoje". "Przetłumaczył" komentarz Kaczyńskiego na "paradę absurdu" Dudy
-
Francja. Atak nożownika. Sześć osób rannych, w tym czworo dzieci. "To tchórzostwo"
-
Nowy Jork utonął w gęstym dymie. Obrazki niczym z apokaliptycznego filmu
- Iga Świątek wygrała z Beatriz Haddad Maią. Polka w finale French Open
- Ujarzmić kobiece lęki. Czego i z jakiego powodu się boimy?
- "Kanibalizować" partie opozycyjne, czy nie? Symetryści bez ogródek o marszu 4 czerwca
- Abp Marek Jędraszewski w Boże Ciało nie zapomniał o polityce. Było o aborcji i "niektórych partiach"
- ETPC podjął decyzję w sprawie skargi ośmiu kobiet. Oskarżały Polskę o brak dostępu do aborcji