Czworonożna India lekarstwem na problemy. "Małym pacjentom daje to ogromną radość"

REKLAMA
Energiczna, otwarta na kontakt z człowiekiem i przyjaźnie nastawiona do wszystkich - taka jest India, czarna flat coated retrieverka, która - razem ze swoją opiekunką prowadzi dogoterapię wśród dzieci, młodzieży i seniorów.
REKLAMA
Zobacz wideo

1200 osób skorzystało w tym roku w regionie łódzkim z prowadzonej od pięciu lat dogoterapii. Akcję organizuje Fundacja Dr Clown i firma Mars Polska. Dogoterapia dociera w Łodzi do dwóch szpitali i do jednego domu pomocy społecznej. Są to: Specjalistyczny Szpital Psychiatryczny im. Józefa Babińskiego, Centralny Szpital Kliniczny Uniwersytetu Medycznego - Centrum Psychiatryczne przy ul. Czechosłowackiej oraz Dom Pomocy Społecznej "Pogodna Jesień".

REKLAMA

W regionie łódzkim docierają również do jednego ze szpitali w Sieradzu. - Od pięciu lat jesteśmy tam dwa razy w miesiącu. W Łodzi mamy największą liczbę odbiorców, bo tutaj wszystko się zaczęło. Akcja rozprzestrzeniła się również w innych polskich miastach - mówi Katarzyna Szczęsna, koordynatorka Fundacji Dr Clown w Łodzi.

Jak to wygląda?

Dogoterapię w łódzkich szpitalach obecnie prowadzi dogoterapeutka Paulina Wilk i jej pies India. To 6-letnia, czarna flat coated retrieverka, energiczna, otwarta na kontakt z człowiekiem i przyjaźnie nastawiona do wszystkich. Paulina Wilk z wykształcenia jest pedagogiem specjalnym. - Dogoterpia jest prowadzona przez wykwalifikowaną specjalistkę, której pomaga przygotowany do tego pies. Jest odpowiednio wyszkolony i taki pies ma też do tej pracy odpowiednie predyspozycje - wyjaśnia Katarzyna Szczęsna. - Terapia polega na kontakcie człowieka z psem, co daje ogromną radość. To, że dziecko przytuli się do psa to już jest terapia - dodaje.

India i jej opiekunkaIndia i jej opiekunka mat. prasowe

Kontakt z takim psiakiem naturalnie wywołuje uśmiech na twarzy, poprawia samopoczucie, pozwala łagodzić stres i zapomnieć na chwilę o codzienności. - W takcie zajęć dogoterapii widzimy na własne oczy, jak psy naturalnie ofiarowują swoją bezwarunkową akceptację człowiekowi, wzmacniając poczucie własnej wartości i wnoszą radość. Uczestnicy zajęć odbierają tę pozytywną energię, otwierają się i nabierają odwagi oraz motywacji do ćwiczeń, a to przekłada się na wzrost efektów terapeutycznych - mówi Małgorzata Głowacka, lekarka weterynarii i ekspertka naukowa ds. żywienia zwierząt w Mars Polska.

REKLAMA

Dogoterapeutce towarzyszą wolontariusze z Fundacji Dr Clown, którzy dodatkowo bawią podopiecznych szpitali i DPS-u. Odwiedzają każdy oddział dwa razy w miesiącu. - Tak naprawdę terapia zaczyna się już od samego wejścia do szpitala. Począwszy od ochroniarzy przez wszystkich pacjentów, których mijamy, a oni zaczepiają nas i pytają, czy mogą pogłaskać psiaka - dodaje koordynatorka Fundacji Dr Clown.

Pozytywne skutki dogoterapii widzą nie tylko pacjenci, ale również ich lekarze. - Małym pacjentom z naszego szpitala daje to ogromną radość - potwierdza psychiatra ze Szpitala im. Babińskiego w Łodzi dr Magdalena Piotrowska. - To wspomaga leczenie farmakologiczne - dodaje.

Co potrafi India?

6-latka nie musi robić właściwie nic, żeby zyskać aprobatę uczestników zajęć. Podchodzi do każdego po kolei, nikogo nie ominie. Każdy z uczestników czuje się wyróżniony i to jest najważniejsze. India potrafi robić różne sztuczki. Reaguje na "podaj łapę" czy "leżeć", ale nie to jest istotą dogoterapii. - Każde zajęcia są zupełnie inaczej prowadzone - opowiada Katarzyna Szczęsna. - A India jest psem, który po prostu jest i to w zupełności wystarcza - dopowiada.

Dzięki kontaktowi ze zwierzęciem uczestnicy zajęć otwierają się. Psy pomagają np. w wychodzeniu z depresji. - To się dzieje na naszych oczach. Na przykład ostatnio na oddziale dziecięcym chłopiec przyszedł na zajęcia opatulony w kilka koców, twierdząc, że boi się psów. Bał się, nie chciał dotykać zwierzęcia. Z czasem tak się do niej przekonał, że koce powoli opadały na podłogę i ostatecznie dziecko zakochało się w naszej Indii - opowiada wolontariuszka z Dr Clown.

REKLAMA

Od pięciu lat, czyli od początku trwania programu, liczba dzieci i młodzieży z kilkunastu miast w Polsce, które wzięły udział w zajęciach z wyszkolonymi psami i certyfikowanymi dogoterapeutami, wzrosła blisko czterokrotnie. Od 2021 roku programem objęto także seniorów w domach pomocy społecznej. Najwięcej osób z dogoterapii skorzystało w Łódzkiem, czyli ok. 1200. Tylko w 2022 r. w Łodzi odbyły się 53 zajęcia dla 659 małych pacjentów i dla 30 seniorów w DPS. W Sieradzu, czyli drugim mieście w regionie łódzkim w którym działa Fundacja Dr Clown, zorganizowano 18 spotkań dla 469 dzieci oraz 15 zajęć z udziałem 44 seniorów.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

TOK FM PREMIUM

REKLAMA
REKLAMA
Copyright © Grupa Radiowa Agory