Radny chciał zamurować wejście do urzędu w Łodzi. "Wasi urzędnicy robią sobie jaja z mieszkańców"

REKLAMA
Historia jak z komedii, ale wydarzyła się naprawdę. Adam Ruda-Rożniakowski, radny z Aleksandrowa Łódzkiego, zabrał sprzęt do murowania, zaprawę i ruszył pod drzwi urzędu miasta w Łodzi. Jak mówi, chciał pokazać włodarzom, jak to jest - przez przedłużający się remont - nie móc dojechać na czas do pracy, na spotkanie czy do szkoły. Chodzi o nieoddanie w terminie ulicy Aleksandrowskiej.
REKLAMA
Zobacz wideo

Adam Ruda-Rożniakowski przekonuje, że w sprawie remontu Aleksandrowskiej od początku bacznie patrzy łódzkim urzędnikom na ręce. Sprawa ciągnie się dwa lata - wtedy w przetargu wyłoniono wykonawcę remontu. Radny przekonuje, że już od kilku miesięcy widać było, że intensywność prac jest raczej niewielka. - Na budowie było po dwóch, trzech robotników. Już wtedy było oczywiste, że plan jest taki, że nie robimy nic, kiedy pogoda sprzyja, a ruszymy pełną parą na dwa tygodnie przed terminem oddania drogi. Jakbym był jasnowidzem, bo tak się stało - irytuje się radny z Aleksandrowa Łódzkiego.

REKLAMA

Ruda-Rożniakowski jest radnym niezależnym (w radzie w Aleksandrowie Łódzkim zasiada w opozycji). Już w lipcu złożył obietnicę swoim wyborcom, że jeśli remont nie zostanie zakończony w terminie, on zamuruje wejście do budynku Urzędu Miasta Łodzi. Podkreśla, że tutejsi włodarze powinni zadbać o to, aby remont zakończył się zgodnie z planem.

Zauważa też, że mieszkańcy Aleksandrowa też w tej sprawie interweniowali i domagali się przekazania im harmonogramu prac. W Zarządzie Dróg i Transportu w Łodzi mieli otrzymać informację, że takiego dokumentu nie ma. Natomiast 27 listopada rzecznik ZDiT-u - na pismo radnego - odpowiedział, że nie było żadnego aneksu ws. remontu na  Aleksandrowskiej i inwestycja powinna zostać oddana w terminie (czyli do końca listopada). Po trzech dniach to jednak nie nastąpiło.

"Co to panu pomoże?"

Radny z Aleksandrowa przyjechał do Łodzi z materiałami budowlanymi, którymi był gotów zamurować drzwi wejściowe do budynku. Jak mówił, materiały dostał od jednej z firm, która również narzeka na duże niedogodności z powodu remontu. - Przedsiębiorcy w Aleksandrowie skarżą się, że nie mogą dojechać do nich kontrahenci i upadają im biznesy. Dlatego zamuruję drzwi budynku do urzędu miejskiego pani prezydent Łodzi. Skoro ja nie mogę wrócić do domu jak człowiek i dziesiątki tysięcy ludzi nie mogą wrócić, to utrudnię życie tym, którzy za to odpowiadają - irytował się.

Radny rozwinął folię i rozpakował sprzęt. Wtedy do akcji wkroczyli strażnicy miejscy.

REKLAMA

- Proszę to zabrać - mówili. - Proszę nie zakłócać spokoju. Nie jest pan mieszkańcem Łodzi. Proszę nie śmiecić, bo to jest urząd - próbowali interweniować.

- No i co z tego? - pytał aleksandrowski radny. - Jak sobie wasi urzędnicy robią jaja z mieszkańców Aleksandrowa, to i ja zamierzam zrobić sobie jaja z nich. Tam jest ulica Aleksandrowska i dziesięć tysięcy ludzi, którzy nie mogą normalnie dostać się do domu - dodał.

- Niech mi pan powie, co to panu pomoże? - pytali z kolei strażnicy.

Przepychanka słowna trwała kilka minut. Po wszystkim radny Adam Ruda-Rożniakowski powiedział, że chciał zwrócić uwagę na przedłużające się remonty i na to, że nikt poza mieszkańcami z tego powodu nie ponosi konsekwencji. - Jeśli łodzianie znoszą to i godzą się na przedłużanie remontów w nieskończoność, to jest to ich sprawa. Natomiast Aleksandrowska jest drogą krajową i cierpi z tego powodu wielu przedsiębiorców. My się na to nie godzimy - mówił.

REKLAMA

Co na to ZDiT?

Rzecznik Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi zapewnił, że prace na ulicy Aleksandrowskiej zakończą się do świąt Bożego Narodzenia. Wyjaśnił również powód przesunięcia terminu otwarcia ulicy. - Jest to związane z koniecznością wykonania większego zakresu prac przy przepuście przy ulicy Spadkowej. Ponadto wykonawca zrealizował dodatkowe prace zgłoszone przez mieszkańców. Na przejściu dla pieszych przy ulicy Spadkowej pojawi się aktywny znak informujący kierowców o nadchodzącym pieszym. Jest to realizacja zadania z budżetu obywatelskiego, które przyjęliśmy w trakcie roku do realizacji - wyjaśnił.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

TOK FM PREMIUM

REKLAMA
REKLAMA
Copyright © Grupa Radiowa Agory