Zbiórka arcybiskupa Rysia na domki dla uchodźców nabiera rozpędu. Dorzucił się sam papież
Zbiórkę na budowę domków dla uchodźców z Ukrainy metropolita łódzki Grzegorz Ryś ogłosił pod koniec kwietnia. Zapowiedział jednocześnie, że sam zasponsoruje dwa takie domki. Nie wycofuje się z tej deklaracji. - Pieniądze, które przeznaczam na ten cel, to nie są środki diecezji tylko moje własne dochody, które mam na przykład ze sprzedaży książek, które napisałem - mówi arcybiskup. - Nie mam żony, dzieci, więc nie mam na co ich wydawać, dlatego wspieram moją jedyną rodzinę, jaką jest łódzki Kościół - dodaje.
Archidiecezja informuje, że zbiórka na domki chronione nabiera rozpędu. Z darowizn udało się uzyskać już 235 tysięcy złotych i 50 tysięcy dolarów. Caritas Archidiecezji Łódzkiej zamierza pozyskać jeszcze środki zewnętrzne. - Mamy nadzieję, że dostaniemy dotację na budowę domów chronionych - informuje ks. Andrzej Partyka, dyrektor łódzkiego Caritasu.
Wsparcie od papieża
Pierwsze domy dla uchodźców z Ukrainy mają stanąć we wrześniu. Pieniądze na jeden z nich przekazał papież Franciszek. Taka informacja wpłynęła do łódzkiej kurii na początku czerwca. Był to list z Watykanu podpisany przez jałmużnika papieskiego ks. kard. Konrada Krajewskiego. - Ojciec święty zobowiązał go, aby zakupić jeden taki dom z wyposażeniem - informuje abp Grzegorz Ryś. - Na konto Caritas przelał więc 30,5 tysiąca dolarów - dodaje.
Archidiecezja chciałaby postawić 10 lub 11 całorocznych domków. Miałyby się one znaleźć na działce przy ulicy Opalowej w Łodzi (pomiędzy Topazową i Brukową). Działkę ma sprzedać z bonifikatą miasto Łódź. - To nieruchomość na Radogoszczu. Wytypowaliśmy to miejsce, bo działka musiała być przede wszystkim uzbrojona, aby można było szybko zacząć działać. Chodziło też o to, żeby to było miejsce dobrze skomunikowane. Tam będą mieszkały przede wszystkim kobiety z dziećmi, więc w pobliżu powinno być przedszkole czy szkoła, a także dobry dojazd komunikacją miejską na przykład do pracy - mówi Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi. Na sprzedaż działki muszą się zgodzić jeszcze radni i mają się zająć tym tematem po wakacjach.
Wizualizacja osiedla domów dla uchodźców z Ukrainy w Łodzi Urząd Miasta Łodzi
Domy będą stawiane z gotowych części. Wszystkie mają być takie same i z jednakowym wyposażeniem. Powierzchnia każdego wyniesie 35 metrów kwadratowych. - Daje to możliwość zamieszkania czterem osobom. W zależności od potrzeby, może to być mama z trójką dzieci czy dwie rodziny dwuosobowe - wylicza ks. Andrzej Partyka.
Jesienią tego roku mają powstać pierwsze trzy domy. Kolejne będą stawiane sukcesywnie, w zależności od możliwości producenta i powodzenia zbiórki. Na same domy z wyposażeniem potrzeba około 2,5 mln złotych. Jeden kosztuje około 160 tys. złotych brutto.
Co potem?
Rodziny, które wprowadzą się do domów, nadal będą korzystały z pomocy Caritas Archidiecezji Łódzkiej. W ramach projektu "Razem możemy więcej" będą miały udzielaną pomoc materialną na codzienne zakupy, a także pomoc psychologa, tłumacza i doradcy zawodowego.
Jak się usamodzielnią lub zdecydują na powrót do domu po zakończeniu wojny, wyprowadzą się, zostawiając te mieszkania kolejnym osobom. Jeśli nie będą to uchodźcy, zamieszkają w nich inni potrzebujący mieszkańcy Łodzi, których dotknął problem bezdomności.
Łódzki Caritas od początku wybuchu wojny pomaga uchodźcom. Wydawanych jest 700 paczek z żywnością i chemią każdego dnia. Z kolei schronienie w postaci dachu nad głową, dzięki pomocy Caritas, ma obecnie 5000 uchodźców.
Darowizny na organizację osiedla można wpłacać za pośrednictwem strony internetowej Caritas lub tradycyjnym przelewem na rachunek Caritas Archidiecezji Łódzkiej:
- PLN: 48 1240 1545 1111 0000 1165 5077
- EURO: 05 1240 1545 1978 0000 1165 518
- USD: 13 1240 1545 1787 0000 1165 5178
- z dopiskiem OSIEDLE DLA UKRAINY.
-
Mentzen buńczucznie: Nie musimy rządzić w 2023 roku. Możemy zrobić rząd w 2027 r. Całe życie przed nami
-
Tak wielu wakatów w policji jeszcze nie było. Ekspert ostrzega przed prostymi receptami. "To będzie tragiczne"
-
"Wara od mojej ręki i portfela". Dlaczego 36 proc. młodych mężczyzn ruszyło za Konfederacją?
-
Katolicka "sekta" w Częstochowie. "Wieczorem wybuchały krzyki dzieci, płacz i odgłosy uderzeń"
-
Przywódca zbrodniczego reżimu był "przydatny" Janowi Pawłowi II. W tle "sponsoring" Kościoła
- Błażej Kmieciak rezygnuje z funkcji przewodniczącego Państwowej Komisji ds. Pedofilii
- Ekspert analizuje tempo rosyjskich działań na Ukrainie. "To może być ostatni rozdział tego konfliktu"
- Komendant gorlickiej straży miejskiej brutalnie pobity. 19-laltkowi grozi do 10 lat więzienia
- Syndrom wypalenia zawodowego a L4. Czy można wziąć zwolnienie lekarskie na tę przypadłość?
- Zatrzymano dwie osoby podejrzane o współpracę z obcym wywiadem. Zbierały informacje o infrastrukturze krytycznej