Polski Ład dobije NGO'sy? Łódzcy radni domagają się tarczy antykryzysowej. "Tylko mniej dziurawej"
- Z powodu obniżenia podatków będzie o wiele mniejszy wpływ z 1 procenta. A to spowoduje ogromny wyłom w budżetach organizacji pożytku publicznego. Jeżeli nie dojdzie do zmian w polskim prawie, to cześć tych organizacji przestanie funkcjonować, ponieważ nie będzie miała z czego się sfinansować - mówi przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi Marcin Gołaszewski. - Jeżeli samorządy tracą na PIT, to mają też automatycznie mniej pieniędzy, żeby wspierać organizacje pożytku publicznego - dodaje.
W Łodzi jest ponad 3000 organizacji pozarządowych. Działają w wielu dziedzinach. Pomagają chorym i potrzebującym, organizują eventy kulturalne i sportowe, propagują zdrowy tryb życia czy wspierają walkę o środowisko. Miasto organizuje różnego rodzaju konkursy, do których mogą się zgłaszać. Dzięki temu wygrywają pieniądze na konkretne projekty. Według miejskich radnych - wkrótce może się to zmienić, a pieniędzy dla organizacji będzie mniej.
To niejedyny problem. Radni zwracają uwagę na rosnące rachunki za prąd i gaz, szalejącą inflację czy pandemię, która utrudnia działania niektórym organizacjom i też generuje dodatkowe koszty (np. na materiały ochronne). Z informacji naszych rozmówców wynika, że szczególnie trudno mogą mieć fundacje zajmujące się osobami niepełnosprawnymi. - Z doniesień, które już mamy od różnych fundacji wynika, że lawinowo rosną ceny usług rehabilitacyjnych i sprzętu - mówi radny Michał Olejniczak. - Chcielibyśmy, aby rząd zaproponował jakieś rozwiązania dotyczące cen usług i materiałów, które służą do ochrony zdrowia - dodaje Gołaszewski.
Tarcza dla organizacji
Radni z Łodzi domagają się, aby stowarzyszenia, fundacje i organizacje mogły otrzymywać stosowne rekompensaty z budżetu państwa. Zapewniają, że zostanie złożona interpelacja w tej sprawie do premiera. Napiszą ją wspólnie z posłami ziemi łódzkiej, którzy następnie złożą ją w Sejmie. - Apelujemy do rządu, aby wprowadzono tarczę antykryzysową właśnie dla organizacji pozarządowych. Chcielibyśmy, aby była ona mniej dziurawa i bardziej skuteczna od tych poprzednich - podsumowuje radny Robert Pawlak.
Upadają firmy
Nie tylko NGO'sy mogą mieć niebawem kłopoty. Już mają je łódzcy przedsiębiorcy, o czym też ostatnio alarmowali lokalni radni. W styczniu aż o 50 procent wzrosła liczba zamykanych małych firm, a o 25 procent spadła liczba otwieranych nowych przedsiębiorstw w Łodzi.
- Przedsiębiorcy liczyli na to, że dzięki swojej kreatywności, pomysłowości będą mogli zarabiać i przyczyniać się do zwiększenia PKB. Tymczasem kładzie się im kolejne kłody pod nogi - mówił nam radny Marcin Gołaszewski. - Skala podwyżek jest porażająca. Wystarczy przejść ulicą Piotrkowską. Tutaj niektórzy przedsiębiorcy otrzymali rachunki wyższe o kilkaset procent - dodawał.
- Impreza Zjednoczonej Prawicy w rocznicę katastrofy smoleńskiej. Wezwano Straż Marszałkowską
- Ile zapłacimy za prąd? Rząd wybrał scenariusz bez "wstrząsu dla milionów"
- Trump postąpi z Dudą tak samo, jak Duda z Zełenskim? "Groźne memento"
- Dyscyplinarka wobec żony Wąsika? Jest odpowiedź GIS
- Tragedia w Andrychowie. Nie żyje 11-letnia dziewczyna
- Polak współpracował z rosyjskim wywiadem. "Planował zamach"
- Marihuana jest w Polsce legalna. Ale tylko dla bogatych
- Skompromitowany arcybiskup udzieli bierzmowania. Kuria stoi za nim murem
- Kandydat Konfederacji czarnym koniem wyborów w Bełchatowie. "Wnosi powiew świeżości"
- Koalicja nadal w trybie kampanijnym. "Problem z przełączeniem na tryb rządzenia"