"Obietnica dana mojemu bratu w momencie jego śmierci". W Częstochowie otwierają Dom Oczami Brata

REKLAMA
Monika Trykowska-Chwila
Częstochowska Fundacja Oczami Brata zrealizowała właśnie największe ze swoich dotychczasowych przedsięwzięć. W zbudowanym w dzielnicy Błeszno Domu Oczami Brata zamieszkają osoby z niepełnosprawnością. Będzie on też otwartym dla częstochowian centrum lokalnej aktywności, siedzibą dwóch teatrów i miejscem spotkań, a zarazem - spełnieniem ważnej obietnicy.
REKLAMA
Zobacz wideo

Koparki wjechały na plac budowy przy ul. Brzezińskiej w Częstochowie pod koniec maja 2020 roku. Po blisko trzech latach budowa Domu Oczami Brata zakończyła się, a w piątek (19 maja) odbędzie się jego otwarcie. - Gdy w 2020 roku odbyła się uroczystość związana z wmurowaniem w fundamenty aktu erekcyjnego Domu Oczami Brata, szczerze mówiąc, oprócz tej działki i tych fundamentów, nie mieliśmy nic, by ten dom w ogóle zbudować. A udaje się go otworzyć po dziesiątej rocznicy śmierci mojego brata Karola, dla którego ta fundacja w ogóle powstała, i w dziewiątym roku działalności fundacji - mówi nam Paweł Bilski, fundator i prezes zarządu Fundacji Oczami Brata.

REKLAMA

Wypełnia się obietnica

Efektem blisko trzech lat pracy jest dwukondygnacyjny i dwuczęściowy biało-czarny budynek o powierzchni prawie tysiąca metrów kwadratowych. W części białej - mieszkalnej - znajdzie się miejsce dla minimum 16 dorosłych osób z niepełnosprawnością intelektualną, które ze względu na swoją niesamodzielność oraz wiek rodziców i opiekunów nie są w stanie zamieszkać we własnym mieszkaniu. Zajmą jedno- i dwuosobowe pokoje z łazienkami, będą mieć do dyspozycji przestronny salon z kuchnią i pokój spotkań.

Dom Oczami BrataDom Oczami Brata Fot. Fundacja Oczami Brata

Jak wyjaśnia Paweł Bilski, to miejsce jest spełnieniem marzeń przyszłych mieszkańców, ale także ich rodziców. - Rodzice naszych uczestników zawsze bardzo martwili się, co się stanie z ich dzieckiem w momencie, kiedy oni odejdą. Głównie są to mamy, które samotnie wychowują dorosłe dzieci z niepełnosprawnością intelektualną. W życiu takich osób zawsze obecny jest dylemat, co się dalej stanie z ich dzieckiem - zwraca uwagę nasz rozmówca.

Jak dodaje, fundacja od 2017 roku prowadzi mieszkania wspomagano-treningowe dla osób z niepełnosprawnością, realizując zarazem opiekę wytchnieniową i przygotowując uczestników do stopniowej rozłąki. - Nazywamy to takim "przedłużaniem pępowiny", która w pewnym momencie - na skutek śmierci - zostanie przerwana. Dlatego chcemy bardzo sensownie zadbać o to, aby nasi mieszkańcy czuli się tu komfortowo i w trudnych chwilach byli tutaj bardzo dobrze zaopiekowani - deklaruje Paweł Bilski.

REKLAMA

- Czuję satysfakcję i wielkie spełnienie, ale też spełnioną obietnicę. Ze względu na moich rodziców, którym kiedyś obiecałem, że ten dom zbuduję. To także obietnica dana mojemu bratu Karolowi w momencie jego śmierci. On się już nie doczekał tego domu, ale mnóstwo podobnych mu osób, z zespołem Downa czy z inną formą niepełnosprawności, będzie mogło korzystać z tego miejsca - dodaje.

Na Błeszno wraca teatr

Dom Oczami Brata ma być także tętniącym życiem miejscem spotkań i wydarzeń artystycznych, centrum lokalnej aktywności, siedzibą dwóch teatrów i samej fundacji. Wszystkie te funkcje skupione będą w "czarnej" części budynku. - Ten dom ma być całkowicie otwarty między innymi dzięki trzem salom warsztatowym, które - po połączeniu - dają nam salę widowiskową, gdzie mogą odbywać się koncerty czy spektakle, na przykład Teatru Oczami Brata, skupiającego osoby z niepełnosprawnością intelektualną, ale także - Teatru Nowego w Częstochowie. Profesjonaliści, zawodowi aktorzy będą tu spotykać się z aktorami z niepełnosprawnością - zapowiada Bilski.

Dom Oczami BrataDom Oczami Brata Fot. Fundacja Oczami Brata

I przywołuje historię dzielnicy, w której powstał Dom Oczami Brata. - Przed II wojną światową działał tu złożony z amatorów teatr stworzony przez Eugeniusza Żychlińskiego, założyciela szkoły na Błesznie. I nagle, po latach, powstaje tu budynek, który w zasadzie jest teatrem - z nagłośnieniem, oświetleniem, horyzontem teatralnym i sceną z dowolnym układem publiczności. Łącznie z takim smaczkiem, że w trakcie spektaklu aktorzy będą mogli upiec ciasto, którym potem poczęstują widzów. Mówimy tu o zupełnie innym wymiarze teatru i to w miejscu, w którym kiedyś działał taki teatr amatorski. Na pewno więc będziemy niedługo wychodzić z apelem do mieszkańców Błeszna i Częstochowy, by taką amatorską albo półamatorską grupę przygotować i grać tu spektakle. Podobno wtedy dobrze sprawdzały się różne farsy - uśmiecha się Bilski.

REKLAMA

Na miejscu powstać ma także biblioteka i audioteka, ale można będzie także po prostu wpaść, by zjeść wspólnie ciasto i napić się herbaty. - Chcemy, by to miejsce żyło, ale zarazem będziemy pilnować tego, by mieszkania dla osób z niepełnosprawnością były bardzo "ich", więc wszyscy będziemy tu przychodzić jak w gości - także pracownicy fundacji - zastrzega nasz rozmówca. - W żaden sposób nie chcemy się zamykać. Nie chcemy z tego robić żadnego getta ani żadnej instytucji. Chcemy zrobić dobrą organizację, która po prostu jest domem i chcemy, żeby ten dom wypełniał się osobami, które chcą działać - dodaje.

"Zaczynaliśmy z niczym"

Budowa Domu Oczami Brata kosztowała ponad 7 milionów złotych. Realizacja doszła do skutku dzięki dotacjom i zaangażowaniu wielu osób i firm. - Zaczynaliśmy z niczym. Z naszymi "zaskórniakami" i potencjałem, którym była ziemia, a także mój brat, który jest architektem i który wymyślił koncepcję tego domu. Ale bez finansów by się nam mnie udało - przyznaje Paweł Bilski.

Na wartość inwestycji składają się środki własne fundacji, pieniądze ze zbiórek publicznych, a przede wszystkim wsparcie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Narodowego Instytutu Wolności - Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego, Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych i Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego.

- To byli nasi donatorzy publiczni, ale mamy także donatorów prywatnych, czyli firmy, które podzieliły się swoim sprzętem lub materiałami. Podarowały nam całą technikę zamocowań albo po prostu szkło, dzięki któremu mogliśmy oprawić okna. Mieliśmy darczyńców, którzy przekazali pustaki na budowę albo dali zniżki na inne materiały - wymienia Bilski. - A wiele osób po prostu przychodziło i pomagało, przekopując ogródek, pieląc go albo przerzucając tony ziemi - wspomina.

REKLAMA

Fundacja Oczami Brata

Fundacja powstała w Częstochowie 2014 roku. Zadedykowano ją Karolowi, zmarłemu rok wcześniej bratu fundatora i prezesa zarządu organizacji Pawła Bilskiego. Zgodnie z nazwą, misją fundacji jest patrzenie na świat oczami osób z niepełnosprawnością. - Gdy zmarł mój brat, na początku myślałem, że zamyka się pewien rozdział w historii naszej rodziny. Jednak jego śmierć spowodowała narodziny piękna, szacunku do drugiego człowieka, bezinteresowności i miłości - stwierdza Bilski.

Fundacja Oczami Brata otacza wsparciem ponad 200 osób z niepełnosprawnością, przy pomocy ponad 90 pracowników i 100 wolontariuszy. Prowadzi m.in. warsztaty terapii zajęciowej i aktywizacji społeczno-zawodowej, klubokawiarnię Alternatywa 21 i kawiarnię Alternatywa 21, w której pracują osoby z niepełnosprawnością, programy asystencji osobistej, opieki wytchnieniowej, działania animacyjne i kulturalne, skupione wokół Teatru Oczami Brata. Organizuje też - zaplanowany na sierpień w Częstochowie - Festiwal Kultury Alternatywnej e/FKA.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

TOK FM PREMIUM

REKLAMA
REKLAMA
Copyright © Grupa Radiowa Agory