Tegoroczna akcja sadzenia drzew odbyła się w częstochowskiej dzielnicy Północ. Po krótkim instruktażu, uczestnicy podzielili się na grupy i zabrali do pracy: kopali, palikowali i zabezpieczali przed wiatrem. Posadzonych zostało 46 drzew. Wśród nich graby, jesiony, buki, klony, lipy i brzozy oraz drzewa owocowe.
- Wśród uczestników byli również uchodźcy z Ukrainy, którzy na znak polsko-ukraińskiej solidarności posadzili pięć krzewów kaliny, będącej symbolem ich kraju - opowiada nam Małgorzata Terrero-Rozmus, prezeska fundacji Rething. Doglądać i podlewać drzewka obiecali mieszkańcy okolicznych bloków i domów. Kolejna akcja sadzenia drzew w mieście planowana jest na jesień.
Teraz czas na wiosenne porządki
W tym roku po raz drugi odbędzie się częstochowska odsłona ogólnopolskiej akcji sprzątania brzegów Warty od źródeł do ujścia, nadzorowanej przez poznańską fundację Ratuj Ryby. - 24 kwietnia posprzątamy brzeg Warty na Wyczerpach. Spotykamy się o godzinie 11, na przedłużeniu ulicy Norwida w kierunku rzeki. Dla uczestników naszej akcji mamy przewidziane ekologiczne upominki -zachęca Małgorzata Terrero-Rozmus. Natomiast w maju zaprasza na sprzątanie Lisińca i Szarlejki.
Lepszy klimat
Fundacja Rething prowadzi w Częstochowie sklep charytatywny Lepszy klimat. - To miejsce, w którym odczarowujemy rzeczy używane, pokazujemy, że mogą być piękne i wartościowe, a kupowanie ich może być przyjemne. Pozyskane fundusze przeznaczamy na działalność statutową Fundacji -wyjaśnia Małgorzata Terrero-Rozmus. To między innymi dzięki tym środkom udało się zorganizować tegoroczną akcję sadzenia drzew w dzielnicy Północ. Część sadzonek zostało ufundowanych przez firmy i osoby prywatne, a część została sfinansowana właśnie z pieniędzy pozyskanych za sprawą Lepszego Klimatu.
Marzenia o jadłodzielni
Fundacja Rathing powstała w maju 2019 roku. - Postanowiłam dołożyć swoją kropelkę do tego oceanu czynów, które powinny być zrobione, żeby zatrzymać i odwrócić zmiany klimatu spowodowane przez człowieka - mówi prezeska Fundacji Małgorzata Terrero-Rozmus. I dodaje, że jej największym marzeniem jest utworzenie w mieście jadłodzielni, by również mieszkańcy Częstochowy mieli możliwość dzielenia się jedzeniem, którego - zwłaszcza po świętach - mają często w nadmiarze.
