Podkarpackie. Rośnie liczba wypadków z udziałem motocyklistów. Policja apeluje o zdrowy rozsądek
Tylko podczas trzech dni majówki na podkarpackich drogach doszło do siedmiu wypadków z udziałem motocyklistów. W niedzielę, w Przedmieściu Czudeckim, zginął 51-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego. - Jego harley davidson najpierw uderzył w tył forda, po czym odbił się i uderzył w jadące z naprzeciwka auta - relacjonuje Marta Tabasz-Rygiel, rzeczniczka podkarpackiego komendanta policji.
Od lat to samo
Przyczyny wypadków spowodowanych przez motocyklistów są niezmiennie te same: nieprawidłowe wyprzedzanie, niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami czy podczas mijania i niedostosowanie prędkości do warunków na drodze. - Wystarczy, że na trasie będzie rozsypany piach lub rozlany olej, a opanowanie motocykla może okazać się trudne nawet dla doświadczonego kierowcy - mówi rzeczniczka.
Jazda motocyklem wymaga dużych umiejętności i doświadczenia. Przed wyruszeniem w podróż należy obiektywnie ocenić swoje przygotowanie, a także wziąć pod uwagę zmęczenie i stres. Należy zadbać też o to, by być widocznym dla innych kierowców. - Sprawne, czyste światła odblaskowe, szelki motocyklowe czy kamizelka bez wątpienia poprawiają widoczność zarówno w dzień, jak i w nocy - przypomina Marta Tabasz-Rygiel.
Motocykliści powinni też pamiętać, że gdy omijają czy wyprzedzają inny pojazd z dużą prędkością, muszą liczyć się z tym, że kierowca może w porę ich nie zauważyć. Ryzykują w takiej sytuacji zdrowiem i życiem.
Patrz w lusterka
Kierowcy samochodów narzekają na zagrożenia, jakie motocykliści powodują na drodze, a tymczasem często to właśnie oni ponoszą winę za wypadki z udziałem motocyklistów. Do grzechów głównych właścicieli czterech kółek należą: nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu, nieprawidłowy manewr skrętu, zmiana pasa ruchu oraz nieprawidłowe wyprzedzanie.
- Pamiętajmy, żeby stosować się do hasła, które często powtarzamy i my, policjanci, i motocykliści: "Patrz w lusterka. Motocykle są wszędzie". To z pewnością może uratować czyjeś zdrowie i życie - podkreśla rzeczniczka podkarpackich policjantów.
Motocyklisty nie chroni karoseria, nie ma też pasów bezpieczeństwa ani poduszki powietrznej. Jedyną ochroną może być odzież: dobra kurtka, właściwe buty, odpowiednie rękawice i kask, ale przede wszystkim zdrowy rozsądek.
W ubiegłym roku na drogach województwa podkarpackiego doszło do 111 wypadków z udziałem motocyklistów. 11 osób zginęło, 104 zostały ranne.
- Czy ataku Putina na Polskę trzeba się bać? Takiej rozmowy w naszych mediach jeszcze nie było
- Kultowa polska firma poszła pod młotek. Nie ma chętnych na ratunek
- Awantura na konferencji. Poszło o aferę wizową. Schreiber nie wytrzymał. "To jakaś komedia jest"
- Maryja z tęczową aureolą obraża uczucia religijne? Sąd nie miał wątpliwości
- Niepokojąca rola Ewy Wrzosek w procesie przejmowania mediów publicznych. WP: Wnioski powstały poza prokuraturą