Radni nie chcą wycofać uchwały anty-LGBT. Mówią o "promocji zaburzeń seksualności"
Homofobiczną uchwałę przyjął trzy lata temu m.in. powiat łukowski na Lubelszczyźnie. W dokumencie wskazano, że Rada Powiatu będzie stawać "w obronie szkoły i rodziny, dążąc do jej ochrony przed rozpowszechniającą się ideologią sprzeczną z wartościami chrześcijańskimi", jak również, że nie zgodzi się "na wprowadzenie do polskiego systemu oświaty elementów edukacji seksualnej w myśl standardów Światowej Organizacji Zdrowia". Radni zaznaczyli również, że nie pozwolą "na wywieranie administracyjnej presji na rzecz stosowania politycznej poprawności (zwanej słusznie homopropagandą) w wybranych zawodach".
Samorządów, które przyjęły podobne uchwały i stanowiska było więcej, o czym wiele razy informowaliśmy na naszym portalu. To właśnie do nich Rzecznik Praw Obywatelskich prof. Marcin Wiącek wystosował list, w którym apeluje, by radni zastanowili się nad możliwością wycofania się ze swoich uchwał i stanowisk. Dokument dotarł do 24 gmin i 12 powiatów, w których w 2019 i 2020 roku przyjęto - nadal obowiązujące - uchwały anty-LGBT.
RPO: Uchwały dyskryminują konkretne osoby
Rzecznik wskazał, że tego typu uchwały uznawane są przez wojewódzkie sądy administracyjne "za podjęte bez podstawy prawnej i nieważne z powodu rażącego naruszenia prawa".
"Sądy administracyjne, rozpatrując te sprawy merytorycznie, nie miały wątpliwości, że uchwały przeciwko 'ideologii' LGBT dyskryminują konkretne osoby i stwarzają wokół nich wrogą, uwłaczającą i zastraszającą atmosferę, co może powodować ryzyko przemocy wobec tych osób. W wyrokach podkreślono, że nikt, ze względu na swoją orientację seksualną i tożsamość płciową, nie może być dyskryminowany przez władze publiczne, a podejmując tego rodzaju uchwały, jednostki samorządu terytorialnego nawoływały do nieprzestrzegania prawa powszechnie obowiązującego" - napisał Rzecznik Praw Obywatelskich.
Dodał również, że dalsze obowiązywanie uchwał naraża mieszkańców nie tylko na nierówne traktowanie, ale także na utratę finansowego wsparcia z Unii Europejskiej. Samorządy, które mają w swoim porządku prawnym uchwały anty-LGBT, nie spełniają bowiem kluczowych wartości UE, w tym niedyskryminacji i równego traktowania
Radni powiatu łukowskiego uchwały jednak nie uchylili. Zajęli się pismem od RPO, ale nie przychylili się do zawartych w nim tez. - Pismo Rzecznika Praw Obywatelskich zostało skierowane do Komisji Skarg, Wniosków i Petycji. Komisja, we współpracy z panią mecenas, opracowała projekt uchwały w sprawie rozpatrzenia tego pisma - wskazała przewodnicząca komisji Aneta Mazur. W przygotowanej uchwale napisano: "Uznaje się, że nie zasługuje na uwzględnienie wniosek wniesiony przez Rzecznika Praw Obywatelskich".
W uzasadnieniu radni wskazali, że z uchwały się nie wycofają, bo - w ich ocenie - nie jest to uchwała dyskryminująca jakiekolwiek osoby. "Wyraża ona sprzeciw wobec pojawiających się w sferze publicznej działań zorientowanych na promowanie 'ideologii' i 'ruchów' LGBT w szkołach wbrew woli rodziców (...). Uchwała nie jest więc - zgodnie z twierdzeniem Rzecznika Praw Obywatelskich - naruszeniem prawa do poszanowania życia prywatnego, wolności wypowiedzi i informacji" - napisano w uzasadnieniu.
"Promocja wszelkich zaburzeń seksualności"
- Większość zarzutów z pisma RPO kompletnie się rozmija z zawartością uchwały, którą Rada Powiatu [Łukowskiego] podjęła 15 października 2019 roku. Wygląda to tak, jakby pismo Rzecznika zostało przygotowane dla wszystkich jednostek samorządu terytorialnego bez względu na to, jaka jest treść uchwały podjęta przez te samorządy - mówił Dariusz Szustek na sesji Rady Powiatu.
Za odrzuceniem wniosku RPO było 13 radnych, dwóch wstrzymało się od głosu, nikt nie zagłosował przeciw. A w uzasadnieniu - opublikowanym w Biuletynie Informacji Publicznej - jeszcze: "Do szkół w Polsce usiłują wkraczać ideologie, których celem jest (...) promocja wszelkich zaburzeń seksualności i forsowanie jednopłciowych 'małżeństw' i 'rodzin', poprzez narzucanie dzieciom obcych naszej kulturze wartości, celem likwidacji tradycyjnej rodziny".
List RPO dotarł też do Urzędowa na Lubelszczyźnie, która to gmina także przyjęła stanowisko wymierzone w społeczność LGBT. W porządku obrad czwartkowego posiedzenia Rady Gminy znalazł się pierwotnie punkt dotyczący "uchylenia stanowiska Rady Miejskiej w Urzędowie z dnia 28 marca 2019 roku w sprawie powstrzymania 'ideologii LGBT' przez wspólnotę samorządową". Radni się tym jednak nie zajęli, punkt ten został skreślony z porządku obrad.
Na Lubelszczyźnie - oprócz Łukowa i Urzędowa - list został wysłany m.in. do gmin Poniatowa, Końskowola i Mełgiew, a także do powiatów kraśnickiego, lubelskiego i tomaszowskiego.
-
Ksiądz na Facebooku będzie musiał się ujawnić. Episkopat chce zrobić porządek z duchownymi w sieci
-
Czy Jan Paweł II jest odpowiedzialny za ukrywanie molestowania seksualnego wśród kleru? [Sondaż dla TOK FM i OKO.press]
-
Thermomix - kuchenna fanaberia dla bogatych czy przydatny gadżet? "Myślałam, że to ściema"
-
We Francji "wiatr sprzyja radykałom". Macron tylko zaciera ręce. "Rząd na to liczy"
-
Leszek Miller o wysokim poparciu dla PiS-u: Zdemoralizowana władza demoralizuje społeczeństwo
- "Jan Paweł II odklepał jak Najman". Oni już nie będą go bronić. "Nie nasz freak fight"
- Czy istnieje "piękna śmierć" i co w slangu medycznym oznacza "bilet do nieba"? [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Prokuratura żąda aresztu domowego dla przełożonego Ławry Peczerskiej
- Amerykanie: Xi Jinping nie poparł putinowskiej antyzachodniej koncepcji polityki zagranicznej
- 31-latka z Jarocina wyłudziła ponad 16 tys. zł. Wpadła przez brak jednej drobnej opłaty