Lublin. Przejmujące słowa Ukrainki na sesji rady miasta. "Szukacie sposobów, by zatrzymać to krwawienie"

REKLAMA
- Polskie miasta, rząd i każdy polski obywatel w tym czasie stał się nie tylko przyjacielem Ukrainy, ale prawdziwym bratem - mówiła podczas czwartkowej sesji rady w Lublinie Kateryna Nikitchuk, również radna, z ukraińskiego miasta Równe.
REKLAMA
Zobacz wideo

Cała czwartkowa sesja rady w Lublinie poświęcona była tragicznym wydarzeniom w Ukrainie. Jednogłośnie przyjęto symboliczną uchwałę, w której potępiono agresję Rosji na naszego wschodniego sąsiada. "Z ogromnym niepokojem śledzimy kolejne doniesienia o trwającej agresji, skierowanej przeciwko państwu i obywatelom zaprzyjaźnionego kraju" - napisali radni. "Ukraińcy mają niezbywalne prawo do wolności, integralności granic, suwerenności, niepodległości i podążania własną, demokratyczną drogą" - przekonywali.

REKLAMA

"Nie patrzycie ze współczuciem na bok"

Ogromne emocje wywołało przemówienie Kateryny Nikitchuk, radnej ukraińskiego miasta Równe, która przebywa aktualnie w Lublinie. - Polskie miasta, rząd i każdy polski obywatel w tym czasie stał się nie tylko przyjacielem Ukrainy, ale prawdziwym bratem. Wstawiał się za Ukrainą nie słowami, ale czynami - mówiła Nikitchuk. - Kiedy Ukraina tonie we krwi, nie patrzycie ze współczuciem na bok, ale szukacie sposobów, by pomóc i zatrzymać to krwawienie. Wasze państwo oddaje wszystko, co ma wartościowe, a ludzie przyjmują nasze kobiety z tym, co najcenniejsze - naszymi dziećmi. (…) A kiedy mamy bezpieczne dzieci, nasi żołnierze mają siłę do walki - podkreślała dalej radna.

Pakiet pomocowy dla Ukraińców

Oprócz wspomnianej na początku uchwały, Rada Miasta przyjęła też kilka innych uchwał dotyczących konkretnej pomocy dla Ukraińców. Jedna z nich dotyczy przekazania 200 tysięcy zł na rzecz organizacji pozarządowych wspierających naszych sąsiadów. Podjęto również decyzję o darmowych przejazdach komunikacją miejską dla gości z Ukrainy, a także o bezpłatnych noclegach w bursach i internatach.

- Wielu obywateli Ukrainy, którzy znaleźli schronienie w Lublinie, jest w bardzo trudnej sytuacji, często bez podstawowych środków do życia. Dlatego w trybie pilnym wprowadzamy pakiet działań solidarnościowych i pomocowych na rzecz tych osób - mówił prezydent Lublina Krzysztof Żuk.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

TOK FM PREMIUM

REKLAMA
REKLAMA
Copyright © Grupa Radiowa Agory