"Nauczycielka traktuje moją córkę, jakby mówiła po polsku od urodzenia". Jak pomóc dzieciom z Ukrainy odnaleźć się w Polsce?
Polskie Forum Migracyjne od lat pomaga uchodźcom i uchodźczyniom w Polsce. Prowadzi m.in. szkołę rodzenia dla migrantek, wspiera cudzoziemskie rodziny w ośrodkach dla uchodźców, pomaga prawnie i psychologicznie. Teraz fundacja wydała specjalną broszurę z myślą o dzieciach, które mają za sobą doświadczenia migracyjne, w tym wojenne - znalazły się w obcym kraju, wśród obcych ludzi.
Książeczka przeznaczona jest dla małych Ukrainek i Ukraińców, ale też Białorusinów, Senegalczyków czy Afgańczyków. Chodzi o dzieci, które - z powodu sytuacji, w jakiej się znalazły - mogą przeżywać traumę, mieć stany lękowe czy depresję. Nie potrafią się odnaleźć w nowej polskiej rzeczywistości. Część z nich ma problemy w szkole, doświadczają dyskryminacji czy wykluczenia ze strony rówieśników. Bywa, że polscy nauczyciele wymagają od nich zbyt wiele, a one z natłokiem obowiązków nie potrafią sobie poradzić.
"Nastia się załamuje"
- Nauczycielka od chemii traktuje moją córkę tak, jakby mówiła po polsku od urodzenia. A ona uczy się tego języka dopiero 10 miesięcy. Jeszcze nie rozumie dobrze, więc jak ma zrozumieć chemię w tym wciąż obcym dla niej języku? Nastia się załamuje i płacze, a ja nie mogę wytłumaczyć nauczycielce, jak jest jej strasznie i trudno - opowiada pani Olga, mama uczennicy z Ukrainy.
W broszurce zarówno dzieci, jak i ich rodzice znajdą podpowiedzi, jak sobie w takich sytuacjach radzić. Co robić, by chciało się wyjść z domu, pójść do szkoły, nawiązać kontakt z polskimi rówieśnikami - by starać się wyrzucić z głowy złe myśli dotyczące wojny, nalotów czy zburzonego domu, a zająć je czymś zupełnie innym.
W książeczce są również informacje o tym, jak reaguje nasze ciało na sytuacje trudne, dramatyczne, w tym wojenne. Psycholożka Marta Piegat-Kaczmarczyk pisze m.in. o tym, jak zadbać o swoje dobre samopoczucie. Autorka tłumaczy, że ważne jest wysypianie się, picie dużej ilości wody i ruch.
W książeczce znajdziemy też informacje o tym, jak ważną rolę w chwili ogromnego lęku czy paniki może odegrać nasz oddech i jak z nim pracować, by poczuć się lepiej. Podano konkretne ćwiczenia. Znajdziemy tutaj również pomysły na aktywności, które mogą pomóc w regeneracji i regulacji napięcia, które nam towarzyszy.
Autorka wskazuje również na to, co - w sytuacji stresu - jest zupełnie normalne: bezsenność, przygnębienie, niechęć do wstania z łóżka. Problemy z koncentracją czy z nauką w szkole to również nic nadzwyczajnego - wiele osób z doświadczeniem migracji to przeżywa. W broszurce są podpowiedzi, co w takiej sytuacji zrobić, do kogo się zwrócić i kogo poprosić o wsparcie.
"Pamiętaj że w Polsce dzieci chronione są prawem. Nikt nie może cię krzywdzić, bić czy poniżać. Gdyby tak było, powiedz o tym nauczycielowi lub zadzwoń" - pisze psycholożka, odsyłając na stronę, na której znaleźć można telefon zaufania dla migrantów i migrantek.
"Odpowiedź na potrzebę"
Ważną role w broszurze odgrywają rysunki autorstwa Karoliny Kotowskiej. - Ta broszura jest formą pomocy przesiewowej. Zależy nam na tym, by dzieci i młodzież dostały trochę wiedzy, która jest dla nich uspokajająca. Żeby wiedziały, że to, co mogą u siebie zaobserwować, jest "normalne". Żeby dzieci, które zajrzą do tych broszur pomyślały: "O, to ja tak mam i to być może wiąże się z tym, co wydarzyło się w moim życiu, a nie wskazuje, że coś jest ze mną nie tak" - mówi w TOK FM Marta Piegat-Kaczmarczyk.
Jak dodaje, Polskie Forum Migracyjne organizuje w Warszawie wiele warsztatów dla dzieci cudzoziemskich na temat wspierania i odporności psychicznej po trudnych doświadczeniach. - Ale nie jesteśmy w stanie dotrzeć do wszystkich, dlatego ta broszurka jest taką odpowiedzią na tę potrzebę - by dotrzeć tam, gdzie nie dotrzemy z naszymi warsztatami - dodaje psycholożka.
Cała broszura jest dostępna on-line - każdy rodzic może ją ściągnąć dla siebie i swojego dziecka. Przygotowano ją w czterech językach - po polsku, ukraińsku, rosyjsku i angielsku.
-
Czy Jan Paweł II jest odpowiedzialny za ukrywanie molestowania seksualnego wśród kleru? [Sondaż dla TOK FM i OKO.press]
-
Ksiądz na Facebooku będzie musiał się ujawnić. Episkopat chce zrobić porządek z duchownymi w sieci
-
We Francji "wiatr sprzyja radykałom". Macron tylko zaciera ręce. "Rząd na to liczy"
-
Thermomix - kuchenna fanaberia dla bogatych czy przydatny gadżet? "Myślałam, że to ściema"
-
Leszek Miller o wysokim poparciu dla PiS-u: Zdemoralizowana władza demoralizuje społeczeństwo
- "Jan Paweł II odklepał jak Najman". Oni już nie będą go bronić. "Nie nasz freak fight"
- Czy istnieje "piękna śmierć" i co w slangu medycznym oznacza "bilet do nieba"? [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Prokuratura żąda aresztu domowego dla przełożonego Ławry Peczerskiej
- Amerykanie: Xi Jinping nie poparł putinowskiej antyzachodniej koncepcji polityki zagranicznej
- 31-latka z Jarocina wyłudziła ponad 16 tys. zł. Wpadła przez brak jednej drobnej opłaty