Śląskie. Węgiel na kartki? "Nie myślmy, że każde gospodarstwo będzie zaopatrzone"

REKLAMA
Polskiego węgla opałowego zabraknie, by zaspokić potrzeby wszystkich indywidualnych odbiorców, chyba że będzie on na kratki - przekonują związkowcy z "Solidarności". Ich zdaniem nie da się z dnia na dzień zwiększyć produkcji w kopalniach Polskiej Grupy Górniczej.
REKLAMA
Zobacz wideo

Dominik Kolorz, przewodniczący Śląsko-Dąbrowskiej "Solidarności", wyjaśnia, że wydobycie na wyższych obrotach w kopalniach Polskiej Grupy Górniczej może rozpocząć się dopiero wiosną przyszłego roku i to w optymistycznym scenariuszu. - Nawet jeśli ogólnie zwiększy się wydobycie, to węgla opałowego uda się wyprodukować dodatkowo jedynie na poziomie 200 tysięcy, a nie milionów ton - wylicza. - Nie spodziewajmy się tego, że każde gospodarstwo w Polsce będzie zaopatrzone w węgiel. Chyba, że wprowadzimy kartki na węgiel - dodaje.

REKLAMA

W podobnym tonie wypowiadał się w TOK FM Rafał Jedwabny, przewodniczący Sierpnia'80 w Polskiej Grupie Górniczej. - Nie chciałbym siać paniki, ale mam pewne obawy, że w tym roku dla odbiorców indywidualnych tego węgla po prostu zabraknie - przyznał. 

- Słyszałem o pomysłach rządzących, którzy mówią, że płyną do nas miliony ton węgla z zagranicy, ale rządzący zapomnieli dodać, że to przypłynie węgiel głównie dla energetyki, a nie odbiorców indywidualnych. Tu sytuacja robi się dramatyczna - dodawał. Dlatego jego zdaniem Polacy powinni jak najszybciej kupić sobie węgiel na zimę, jeśli mają takie możliwości.

Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa zapowiedziała, że rząd - by zwiększyć dostępność - przekieruje cały polski węgiel (przy zwiększeniu wydobycia) do sklepów i składów Polskiej Grupy Górniczej.

Szacuje się, że po wprowadzeniu embarga na rosyjski surowiec w Polsce zabraknie 10-11 milionów ton węgla, w tym kilka milionów dla odbiorców indywidualnych. Polska Grupa Górnicza tworzy obecnie swoją sieć składów węgla dla indywidualnych odbiorców. Ma ona zastąpić obecną formułę sprzedaży za pośrednictwem autoryzowanych sprzedawców.

REKLAMA

Zdaniem Śląsko-Dąbrowskiej "Solidarności" sprzedaż węgla w sieci mogłaby ruszyć już w sierpniu, a PGG zaczyna właśnie wypowiadać umowy właścicielom autoryzowanych punktów w całym kraju. Według naszych informacji autoryzowani sprzedawcy nie otrzymali jeszcze wypowiedzeń umów czy aneksów. - Spodziewamy się tego, ale jak na razie mamy informacje tylko z mediów - mówią.

PGG w tej sprawie wciąż milczy, natomiast rząd w najbliższy wtorek ma przedstawić plan rozszerzenia działalności spółek Skarbu Państwa o bezpośrednią sprzedaż węgla.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

TOK FM PREMIUM

REKLAMA
REKLAMA
Copyright © Grupa Radiowa Agory